Modnie i Zdrowo

Czym zastąpić chia i owoce goji? Zobacz tanie, rodzime odpowiedniki

6 grudnia 2016 | Jadwiga Brzozowska

Fot. Pixabay

Od jakiegoś czasu w Internecie pojawiają się newsy na temat zdrowego żywienia. Dużo ludzi poświęca coraz więcej czasu i energii na to, by być zdrowym i żyć jak najdłużej. Niektórzy dają się zwariować tym nowinkom, a inni stosują dużo ruchu i słynną dietę NŻT. Jednym i drugim wychodzi to na zdrowie, ale czy warto przepłacać? Oto kilka hitów ostatniego sezonu.

AMLA – pochodzi z Indii. W naturalnej medycynie stosuje się ją m.in. w leczeniu chorób serca, płuc i na podniesienie odporności. Amla działa moczopędnie, jest afrodyzjakiem i najbogatszym źródłem witaminy C. Lista jej zdrowotnych właściwości jest niesamowicie długa, ale amla znana jest przede wszystkim z właściwości antyoksydacyjnych i poprawiających zdrowotność i stan cebulek włosów. Najczęściej można kupić ją pod postacią olejku, którym traktujemy włosy.

CHIA uchodzi za najzdrowszą roślinę świata. Zawiera 8 razy więcej kwasów Omega-3 niż dziki łosoś, 15 razy więcej magnezu niż brokuły, 6 razy więcej wapnia niż mleko, 3 razy więcej żelaza niż szpinak, 4 razy więcej selenu niż len, 2 razy więcej błonnika niż otręby i zawiera leptynę, która ma właściwości zwiększające poziom energii. Dzięki tym wszystkim związkom poprawia się praca mózgu, przemiana materii, kondycja włosów, paznokci i skóry,  układu kostnego i krwionośnego.

Owoce GOJI zawierają witaminy, mikroelementy, aminokwasy, proteiny przez co mocno i szybko wzmacniają organizm. Są stosowane w leczeniu serca, wątroby, płuc, nerek czy reumatyzmu.  Systematyczne spożywanie owoców goji wzmocnienia stawy, kości, system odpornościowy i opóźnia procesy starzenia.  Goja zapewnia długowieczność.

IMBIR jest rośliną leczniczą i przyprawą. Z powodzeniem stosujemy go w leczeniu przeziębień i grypy, jako środek wspomagający koncentrację, w walce z cellulitem i jako afrodyzjak. Pięknie pachnie i urozmaica swym smakiem wiele potraw z kuchni wschodniej.

KOMOSA RYŻOWA (QUINOA) jest najlepszym źródłem białka, zdrowych kwasów tłuszczowych, witamin i składników mineralnych. Posiada właściwości antyoksydacyjne, przeciwalergiczne, przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne, przeciwwirusowe i immunostymulujące. Systematyczne ich spożywanie obniżenia poziomu cholesterolu, a tym samym zmniejsza ryzyko miażdżycy.

ORZECHY PEKAN są podobne do włoskich, zawierają białko, błonnik, węglowodany, witaminy, mikroelementy,  nienasycone kwasy tłuszczowe oraz antyoksydanty. Systematyczne spożywanie tych orzechów zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory i podnosi odporność organizmu, obniża poziom złego cholesterolu,  poprawia metabolizm.

CHLORELLA zawiera dużo witaminy B12, mikro i makro elementy i chlorofil. Większość jej składu stanowi białko z aminokwasami. I to dlatego jest tak chętnie stosowana, jako wysokobiałkowy suplement w dietach niskokalorycznych. Jest również bogatym źródłem prowitaminy A, żelaza, cynku i kobaltu.

OLEJ KOKOSOWY jest używany przez wszystkie gwiazdy fitnessu. Jak podaje literatura, w jego skład wchodzą kwasy nasycone: laurynowy, mirystynowy i palmitynowy. Dwa pierwsze wpływają na rozwój miażdżycy i wzrost poziomu złego cholesterolu. Ponadto ten olej jest trudno przyswajalny i ciężkostrawny, czyli wcale nie taki zdrowy. Wróćmy lepiej do naszego oleju rzepakowego, tłoczonego na zimno.

Rodzime zamienniki popularnych produktów

Czytając te opisy odnosi się wrażenie, że nasze rodzime produkty są nic nie warte. Ale nie dajmy się zwieść. Nasi rodzice znakomicie radzili sobie bez tych nowych specyfików i żyją. Pamiętajmy, że wszystkie te rośliny powinny być uzupełnieniem naszej diety, a nie ich podstawowym filarem.

Jak Polacy dbają lub powinni dbać o swoje zdrowie?

Wszyscy lekarze podkreślają, że unikanie stresu i odstawienie używek (choć to trudne), odpoczynek po pracy, ale i dużo ruchu oraz zbilansowana dieta, zdziałają cuda. A odpowiednio ubierając się i hartując, na pewno unikniemy przeziębienia.

Syrop z cebuli na odporność

Jeżeli chcemy poprawić swoją odporność, sięgnijmy po syrop z cebuli lub czosnku z miodem i sokiem z aronii lub rokitnika. Możemy pić świeże soki z dyni z jabłkami lub z buraków czerwonych z selerem i chrzanem. Surówki z kiszonej kapusty z marchewką będą lepszym i tańszym rozwiązaniem niż goja, imbir lub chinoa. Jeżeli codziennie będziemy jeść natkę pietruszki wyhodowaną w doniczce na parapecie, na pewno będziemy zdrowsi.

Aronia i głóg na serce

Zadbajmy o serce i układ krwionośny – nie od dziś wiadomo, że aronia i głóg mają dobroczynne działanie. Więcej płatków gruboziarnistych (które mają dużo błonnika), świeżych morskich ryb, łyżeczka oleju lnianego na dzień dobry oraz owoce i warzywa usuną złogi złego cholesterolu i naprawią nasze serca.

Całe ciało oczyszczą zioła, gotowane siemię lniane i lekka dieta oraz pity regularnie sok ze świeżych buraków czerwonych, marchwi i jabłek. Również serwatka doskonale oczyszcza organizm.

Żywokost lekarski na kości

Kości wzmocnimy stosując żywokost lekarski i kurze łapki – galaretki mięsne oraz wysokobiałkowy groch lub soczewicę oraz nabiał. Płuca oczyścimy dzięki inhalacjom i naparom z tymianku i miedzi. Układ moczowy wyleczymy dzięki żurawinie, aronii, naparom z rumianku, skrzypu i sosny.

Orzechy włoskie na koncentrację

Aby poprawić koncentrację i pracę mózgu warto jeść orzechy włoskie, kasze, owoce i warzywa w surówkach skropionych octem winnym, szczególnie marchew; miód i jajka na miękko, nabiał, pestki z dyni, płatki zbożowe i pić kawę zbożową. Zapewnią nam one długowieczność oraz gładką i piękną skórę i uchronią przed nowotworami.

Olej lniany i nafta na włosy

Kto chce mieć piękne włosy powinien pić codziennie po łyżeczce oleju lnianego i stosować płukanki do włosów lub maseczki na bazie nafty, żółtka, drożdży, rumianku, skrzypu i pokrzywy. Nie można zapomnieć o orzechach, płatkach zbożowych i rybach morskich.

Lubczyk i seler na potencję

Zamiast łykać różne medykamenty na potencję, zastosujmy lubczyk i seler, natkę pietruszki, truskawki z pieprzem i cydr. Poza tym, w miłym nastroju nie potrzebne są żadne afrodyzjaki.

Mamy więc na swoim podwórku tanie, zdrowe i sprawdzone specyfiki. Trzeba je tylko umiejętnie wykorzystać. I choć nie sposób wymienić wszystkich domowych sposobów na poprawę zdrowia, najważniejszym lekarstwem jest zdrowy rozsądek.