Modnie i Zdrowo

Słoneczna witamina na pochmurne dni

4 lutego 2019 | Opracowanie Natalia Chrapek

Fot. Pixabay

Reguluje metabolizm tkanki kostnej, pozytywnie wpływa na zdrowie zębów oraz naszą sylwetkę. Odpowiednia dawka tej dobroczynnej substancji chroni niemowlęta przed krzywicą, a dorosłych przed osteoporozą, osłabieniem mięśni i złamaniami kości. To tylko niektóre, powszechnie znane właściwości witaminy D. Najnowsze badania wskazują, że ma ona znacznie więcej cech, które korzystnie wpływają na nasze zdrowie.


– Niedobór witaminy D to zwiększona podatność na infekcje oraz ryzyko rozwoju alergii, chorób układu krążenia, a w szczególności nadciśnienia tętniczego, otyłości i cukrzycy. Jej brak wpływa również na rozwój nowotworów: piersi, prostaty i jelita grubego. Nie wspominając już o chorobach, takich jak stwardnienie rozsiane, choroba Hashimoto, czy reumatoidalne zapalenie stawów. Naukowcy dowiedli, że niedobór witaminy D prowadzi do zaburzeń neurologicznych i podnosi ryzyko wystąpienia demencji i depresji – mówi Irena Białokoz – Kalinowska, specjalista alergologii i pediatrii z Medicover Białystok.

Niedostateczne stężenie witaminy D przyspiesza również procesy starzenia. Zaleca się jej przyjmowanie szczególnie przez kobiety w ciąży, ponieważ jej niedobór wiąże się z ryzykiem zaburzeń rozwojowych mózgu u dziecka.

Aktualnie prowadzone są intensywne badania naukowe i obserwacje kliniczne oceniające wszechstronny wpływ witaminy D na nasze zdrowie. Co ciekawe, obiecujące wyniki uzyskano stosując witaminę D m.in. u pacjentów w Oddziałach Intensywnej Terapii, w medycynie sportu, rehabilitacji, przy leczeniu niepłodności, niewydolności serca oraz chorób sercowo-naczyniowych.

Podstawowym źródłem witaminy D (80 proc.) w organizmie człowieka jest synteza skórna. Pod wpływem promieniowania UVB powstaje pre-witamina D, która następnie ulega przemianom do formy aktywnej biologicznie. Wielkość syntezy skórnej zależy od szerokości geograficznej, nasłonecznienia, zachmurzenia, zanieczyszczenia środowiska, pory roku, czasu i stopnia ekspozycji na promieniowanie słoneczne oraz karnacji skóry, czy też masy ciała.

– Przyjmuje się, że do wytworzenia odpowiedniej ilości witaminy D wystarczy napromieniowanie tylko 18 proc. powierzchni ciała, przez ok. 15 min dziennie. Warunek jest jeden. Nie używamy filtrów ochronnych. W Polsce synteza witaminy D w skórze jest możliwa jedynie od kwietnia do września, w godz. 10 –15. Z drugiej strony doskonale wiemy, że w tym czasie nie jest wskazane przebywanie na słońcu bez czynników ochronnych, ze względu na ryzyko wystąpienia raka skóry. Warto więc pamiętać, że witaminę D zawierają niektóre produkty spożywcze. To przede wszystkim tłuste ryby: węgorze, łososie, sardynki, śledzie i makrele. Obecna jest też w żółtkach jaj kurzych, produktach nabiałowych czy grzybach. W naszych warunkach nie ma możliwości zrealizowania zapotrzebowania na witaminę D w codziennej diecie. W praktyce, jedynym sposobem zapewnienia optymalnego stężenia tej substancji jest dostarczenie jej w postaci suplementu – dodaje dr Irena Białokoz – Kalinowska.

W przeprowadzanych badaniach populacyjnych okazało się, że niedobory witaminy D są zjawiskiem powszechnym nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie Środkowej. Problem ten dotyczy nawet 80 – 90 proc. populacji. W związku z tym, w 2013 roku zostały opublikowane szczegółowe zalecenia dotyczące suplementacji witaminy D w różnych grupach wiekowych oraz grupach zwiększonego ryzyka jej niedoboru, czyli u dzieci urodzonych przedwcześnie, osób otyłych i pracujących w systemie zmianowym. Ciemna karnacja to kolejne, dodatkowe wskazanie, aby dostarczyć do organizmu odpowiednią dawkę witaminy D.

Jak zweryfikować nasze zapotrzebowanie na słoneczną witaminę? Powszechnie dostępne są badania określające jej poziom w organizmie. Na tej podstawie można określić poziom ewentualnych niedoborów. Warto jednak pamiętać, aby decyzji o suplementacji nie podejmować samodzielnie, ale najpierw skonsultować się z lekarzem, który określi dawkowanie lub ewentualne przeciwwskazania.
– Witaminę D należy przyjmować w okresie od września do kwietnia, ale aktualnie obserwuje się tendencje suplementacji całorocznej. Wszystko przez polskie uwarunkowania geograficzno-środowiskowe – wyjaśnia specjalistka z Medicover.

Podając witaminę D małym dzieciom szczególną uwagę należy zwrócić na dobór właściwej formy suplementu i jego przyswajalność. Dobrze jest też wybrać taki preparat, który będzie akceptowany przez dziecko.

– Najmłodsi są najbardziej wymagającymi pacjentami, a witaminę D powinni przyjmować codziennie. Coraz częściej pediatrzy proponują nowoczesną technologię typu melt form, która polega na tym, że tabletka rozpuszcza się na języku i nie ma potrzeby jej połykania – dodaje.