Stosowanie kremów z filtrem UV przez cały rok opóźnia starzenie skóry

Skóra z wiekiem traci elastyczność. Pierwsze oznaki wiotczenia, zaczynają pojawiać się już w 20. roku życia. Aby temu zapobiec i opóźnić procesy starzenia, inwestujemy w różnego rodzaju zabiegi odmładzające, które owszem pomagają, jednak są bardzo kosztowne, a nieraz bolesne. A wystarczy, że będziemy codziennie używać kremu z filtrem UV.

Wielu z nas kremów z filtrem używa tylko wtedy, gdy zamierza się opalać. Dermatolodzy przekonują jednak, że to duży błąd, ponieważ nawet w pochmurny dzień można się poparzyć. Poparzenia skóry powoduje działanie promieniowania UVB, a zmarszczki – promieniowanie UVA, które dociera w głąb skóry. Obydwa znacząco przyczyniają się do występowania raka skóry.

Chroń skórę przed działaniem UVB i UVA nie tylko podczas opalania

Często popełnianym błędem rezygnacja z kremów z filtrem w przypadku ciemniejszej karnacji. Co prawda osoby, które mają z natury ciemniejszy odcień skóry, rzadziej doznają poparzeń słonecznych, ale podobnie jak osoby o jasnej karnacji są narażone są na niebezpieczne w skutkach działanie promieni ultrafioletowych. Nie zwalnia również ze stosowania kremu z filtrem fakt, że skóra jest trochę opalona. Specjaliści są zgodni, że opalenizna chroni przed słońcem tylko w niewielkim stopniu.

Podkład z filtrem to za mało

Najlepsze kremy to te, które chronią zarówno przed promieniowaniem UVA jak i UVB. Aby jednak były w pełni skuteczne, nie wolno oszczędzać na ilości stosowanego kosmetyku. Ponadto co 2-4 godziny należy powtarzać aplikację, co szczególnie ważne jest w przypadku dzieci.  Z czasem każdy krem z filtrem przestaje działać.

Wiele kosmetyków do makijażu, zwłaszcza renowowanych firm, posiada w swoim składzie filtry, jednak nie jest ich wystarczająco dużo, by zapewniły wystarczającą  ochronę. Podkład z filtrem to zdecydowanie za mało. Najlepiej przed jego aplikacją posmarować twarz kremem nawilżającym z filtrem o faktorze minimum 30. Nie zakładaj także z góry, że wszystkie filtry są takie same. Ponadto niektóre filtry stosunkowo szybko się rozkładają, zwłaszcza te, które tworzą barierę dla promieniowania UVA. Proces ten przyspiesza się zwłaszcza wtedy, gdy kosmetyki są przechowywane w łazience. Trzeba więc mieć na uwadze, że kosmetyk otwarty w poprzednie wakacje nie będzie nas chronił równie skutecznie w ciągu najbliższego lata.

Przy wybieraniu odpowiedniego kremu z filtrem ważnym jest, aby określić swój typ karnacji, gdyż im jaśniejsza skóra, tym powinno się stosować wyższy filtr. Typy karnacji zależne są natomiast od fototypu.

Wyróżniamy 4 fototypy:

Fototyp I jest zarezerwowany dla bardzo jasnej skóry, która zazwyczaj opala się na czerwono lub wcale. Taki rodzaj skóry zazwyczaj mają bardzo jasne blondynki i rude. Owa skóra jest bardzo wrażliwa i łatwo można ją poparzyć, dlatego przy pierwszym fototypie zalecana jest wysoka ochrona, filtr 30-50, a czasami nawet więcej.

Fototyp II – ten rodzaj skóry także jest wrażliwy na słońce i bardzo trudno się opala. Dotyczy osób z jasną cerą i jasnymi włosami, dla nich są zarezerwowane filtry z SPF 20-30.

Fototyp III należy do ciemnych blondynek i szatynek, które opalają się szybko, skóra nie jest bardzo podatna na oparzenia, łatwo ulega pigmentacji. W przypadku fototypu III filtry nie muszą być już bardzo wysokie . Wystarczy 12-20.

Fototyp IV odpowiada brunetkom i czarnowłosym. Opalanie nie jest tutaj problemem, gdyż skóra praktycznie nie może się poparzyć, zawsze dobrze się opala i filtry mogą najmniejsze. Wystarczy 8-12, jednak zawsze powinny być stosowane.

Opalanie się to dla wielu z nas sama przyjemność. Aby wypoczynek w pełnym słońcu nie skończył się oparzeniem, należy zastosować kosmetyki z filtrem. Jednak krem chroniący przed działaniem promieniowania słonecznego należy aplikować nie tylko na wakacjach, ale i na co dzień, nawet przy pochmurnej pogodzie.

Kremy przeciwsłoneczne zapobiegają wiotczeniu skóry i powstawaniu zmarszczek

Żeby to udowodnić, w Australii przeprowadzono badanie na 900 uczestnikach o jasnej karnacji. Były to zarówno kobiety jak i mężczyźni w wieku od 25 do 55 lat. Ochotników podzielono na dwie grupy. Tym z pierwszej polecono, by używali kremu z filtrem SPF 15 codziennie. Zostali poinstruowani, by nakładać go na twarz, szyję, ramiona i ręce codziennie rano oraz aplikować ponownie za każdym razem, gdy się spocą, po pływaniu oraz wtedy, gdy na słońcu spędzą kilka godzin. Druga grupa miała stosować krem ochronny według własnego uznania

Badanie trwało przez ponad cztery lata, a jego wyniki, opublikowane w „Rocznikach Medycyny Wewnętrznej” („The Annals of Internal Medicine”), pokazują, że osoby, które używały kremu ochronnego codziennie, miały wyraźnie gładszą i bardziej sprężystą skórę niż ci, którzy aplikowali go mniej regularnie.