Uwaga na trujące rośliny i kwiaty w ogrodzie
4 czerwca 2018 |
Substancje trujące tj.: alkaloidy, glikozydy, saponiny, olejki eteryczne, kwasy organiczne i nieorganiczne mogą występować w tylko w określonych częściach roślin lub w całych roślinach. Niebezpiecznych roślin jest naprawdę dużo, ale nie dajmy się ponieść emocjom, nie wyrzucajmy ich z ogrodu, bo to nie o to chodzi. Zwracajmy po prostu szczególną uwagę na dzieci podczas spacerów czy zabaw na działce. Nauczmy je, że nie wszystko można beztrosko zrywać i zjadać.
Żywopłoty skuteczna bariera przed wścibskim sąsiadem- nie do końca bezpieczna
Cis pospolity prawie we wszystkich swoich częściach zawiera trującą taksynę powodującą zaburzenia jelitowe lub śmierć. Tylko w czerwonej osnówce na owocach nie ma tego alkaloidu.
Kruszyna polna po zjedzeniu owoców i liści mogą wystąpić silne wymioty i biegunka.
Trzmielina pospolita po zjedzeniu owoców możemy spodziewać się biegunki, zaburzenia pracy serca, paraliż i śmierć. Śmiertelna dawka dla dorosłego człowieka to 35 owoców.
Zjedzone owoce ostrokrzewu kolczastego doprowadzą do wymiotów i biegunki, paraliżu i zaburzenia pracy serca.
Łuski żywotnika zachodniego roztarte w ręku mogą podrażnić skórę. Olejek eteryczny powoduje podrażnienia błony śluzowej przewodu pokarmowego i zapalenie nerek.
Niebezpieczne dla naszego zdrowia będą również: ligustr pospolity, bukszpan wiecznie zielony, złotokap zwyczajny, kalina koralowa, śnieguliczka biała. Po zjedzeniu owoców lub po żuciu liści możemy nabawić się bólu brzucha i biegunki.
Nierozwinięte kwiaty i niedojrzałe owoce bzu czarnego też mogą zaszkodzić. Ale, z w pełni rozwiniętych kwiatów bzu czarnego możemy robić soki, możemy je również suszyć. Ale do parzenia herbaty na przeziębienie nie używamy szypułek, tylko samych kwiatów. Z dojrzałych owoców bzu czarnego możemy zrobić sok. Owoce można dodać do innych i zrobić pyszny dżem.
Rośliny rabatowe
Bieluń dziędzierzawa ma trujące wszystkie części, a najbardziej nasiona. Dla dorosłego człowieka niebezpieczne jest zjedzenie ok. 15 nasion. Pszczoły, które zbierają nektar z kwiatów bielunia ulęgają śmiertelnemu zatruciu.
Zawilec żółty działa drażniąco na błony śluzowe i może powodować podrażnienia skóry. Po wysuszeniu traci własności trujące.
Miłek wiosenny: po spożyciu występują mdłości, wymioty, zaburzenia widzenia i paraliż. Zjedzony w większej ilości może zatrzymać akcję serca.
Tojad mocny w korzeniach i nasionach występuje bardzo silną toksyna – akonityna. Po zjedzeniu 2-5 gramów rośliny możemy umrzeć.
Naparstnica purpurowa może spowodować mdłości wymioty, zaburzenia widzenia, paraliż i zatrzymanie pracy serca.
Bluszcz pospolity: po spożyciu liści pojawia się pieczenie w ustach i gardle, a także biegunka i bolesne skurcze brzucha. Soki z liści bluszczu może podrażnić skórę. Bluszcz jest toksyczny także dla zwierząt.
Rącznik pospolity zawiera rycynę, która w dawce powyżej 0,2 grama, czyli trzy nasionka, jest dla człowieka śmiertelna. Podobnie zadziała zjedzony wawrzynek wilczełyko, który może doprowadzić do śmiertelnego zatrucia.
Zimowit jesienny: po 4-6 godzinach od spożycia rośliny pojawia się drętwienie i pieczenie w ustach, problemy z przełykaniem, ostra biegunka, mdłości, wymioty, obniża się temperatura ciała i ciśnienie krwi. Następujący później paraliż oddechowy może doprowadzić do śmierci.
Trujące rośliny w ogrodzie, które mogą przyprawić o ból brzucha
Po zjedzeniu roślin taki jak: narcyz trąbkowy, cebule tulipanów, cyklamen purpurowy, mak lekarski, len zwyczajny, surowe ziemniaki, tytoń szlachetny, konopie siewne, wiciokrzew pospolity i czarny czy bylica piołun oraz pestek z popularnych owoców pestkowych i ziarnkowych możemy nabawić się bólu brzucha i biegunki.
Uczulający kontakt ze skórą
Rośliny, które mogą uczulać przez kontakt ze skórą: zawilec żółty, aralia chińska, aralia wysoka, kleome ciernista, wilczomlecze (ponieważ wydzielają mleczny sok), runianka japońska, dyptan jesionolistny, gryka zwyczajna, ruta zwyczajna, jaskier pospolity, śnieżyczka przebiśnieg, zawilec gajowy, wrotycz zwyczajny, ziarnopłon wiosenny, ciemiernik biały, glistnik jaskółcze ziele i wiele innych, ale rzadziej spotykanych.
Tuż za płotem…
Barszcz Sosnowskiego- jeżeli w słoneczny dzień za blisko podejdziemy do rośliny, to uwalniające się olejki spowodują oparzenia skóry drugiego i trzeciego stopnia, powstaną pęcherze z surowiczym płynem i długo niegojące się rany. Pod żadnym pozorem nie można dotykać tej rośliny. Jeżeli zauważymy ją w pobliżu, powinniśmy jak najszybciej zgłosić to do Urzędu Miasta do Wydziału Ochrony Środowiska.
Żmijowiec zwyczajny o pięknych niebieskich zawiera trujący alkaloid, który jest groźny również dla zwierząt (dawniej żmijowiec był trutką na szczury).
Pokrzyk wilcza jagoda- wszystkie jej części są trujące. Za dawkę śmiertelną uważa się 10-20 owoców zjedzonych przez osobę dorosłą oraz 3-4 owoce zjedzone przez dziecko. Powoduje silne pobudzenie i euforyczne halucynacje, a potem napady szału, światłowstręt, zaburzenia mowy, można stracić przytomność, zatrzymuje się praca płuc i można umrzeć.