Modnie i Zdrowo

Chlorella – alga, która doda zdrowia i urody

3 września 2018 | Opracowania Aneta Gieroń

Fot. Pixabay

Chlorella nazywana „naturalną multiwitaminą”, pomaga oczyścić organizm z toksyn, wspiera układ odpornościowy oraz dostarcza wiele cennych substancji odżywczych. Zachwycą się nią wszystkie kobiety, które mają problemy z wypryskami – w trzy tygodnie znacząco poprawia wygląd naszej cery.  W sprzedaży występuje w postaci sproszkowanego proszku albo tabletek.

Chlorella robiła prawdziwą furorę w świecie nauki tuż  po II wojnie światowej. W jej masowej produkcji upatrywano rozwiązanie problemu zbliżającej się, wraz z powojennym wzrostem populacji, klęski głodu. Ostatecznie jednak, w efekcie poprawy wydajności upraw, chlorella na pewien czas odeszła do lamusa.

Obecnie alga znów zyskała na popularności, a dzięki swym właściwościom odżywczym zaliczana jest do grupy superpokarmów (tzw. „superfoods”). W sprzedaży dostępna jest zarówno w formie sproszkowanej, jak i gotowych tabletek. Szmaragdowozielony proszek można pić po wymieszaniu z wodą, albo dodawać do koktajli, jogurtów, serków. Ważne jest tylko, aby jej nie podgrzewać – traci wówczas sporo wartości odżywczych.

Chlorella oczyszcza i wspiera układ immunologiczny

Bogactwo chlorelli to przede wszystkim wysoka zawartość chlorofilu, który pomaga oczyścić organizm z toksyn, a także pozbyć się szkodliwych bakterii i wolnych rodników, odpowiedzialnych za procesy starzenia.

Kolejnym skarbem tej algi jest tzw. CGF – czynnik wzrostu chlorelli (Chlorella Growth Factor). To właśnie on jest przez badaczy uznawany za głównego sprzymierzeńca odporności. W dotychczasowych badaniach (m.in. na osobach chorujących na wrzodziejące zapalenie jelita grubego) wykazano, że codzienne przyjmowanie chlorelli przez 2-3 miesiące może wspomóc osłabiony chorobą organizm, np. poprawiając funkcjonowanie układu immunologicznego, a także wspierając regulację ciśnienia krwi (szczególnie przy nadciśnieniu).

Przyjaciółka urody i wzroku

Chlorella obfituje również w pełnowartościowe białko i właśnie ta wysoka zawartość wartościowego białka skusiła niegdyś naukowców, poszukujących „superpożywienia”, które pomoże w walce z głodem.

Znajdziemy w niej także mnóstwo karotenoidów, które nasz organizm przekształca w przyjaciółkę urody i wzroku – witaminę A. Sporo w niej również witaminy B12 (czyli kobalaminy), wspierającej pracę układu nerwowego, a także dbającej o równowagę psychiczną i dobry nastrój.

Warto też szukać w niej kwasu foliowego i żelaza, czyli dwóch substancji, potrzebnych przede wszystkim paniom, spodziewającym się dziecka. W badaniach, przeprowadzonych przez japońskich naukowców na grupie kobiet w ciąży, okazało się, że przyjmowanie chlorelli wpływało na zmniejszenie częstotliwości występowania anemii – częstej przypadłości przyszłych mam.