Dynia – smaczne odmiany i słówko o uprawie
25 października 2017 |Ta roślina pochodzi z tropikalnych regionów Ameryki Południowej. Razem z kukurydzą stanowiła podstawę diety Inków. Meksykanie uprawiali dynię już 5000 lat temu, w USA dyniowe żniwa zbiegają się obchodami święta Halloween, a w Polsce uprawia się dynie przede wszystkim jako bazę zupek dla dzieci.
Dynia olbrzymia jest rośliną jednoroczną, płożącą o pokroju krzaczastym. Powierzchnia owoców jest gładka lub spękana i w różnym stopniu żebrowana. Są one przeważnie kuliste lub lekko spłaszczone o wadze nawet kilkudziesięciu kilogramów. Dyniowy miąższ wykorzystujemy na zupy i przetwory, nasiona również nadają się do spożycia, a całe owoce wykorzystujemy do jesiennych dekoracji. Dynia zwyczajna zawojowała świat pod postaciami patisonów, cukinii, kabaczków, dyni makaronowej i bezłupinowej.
Dynia jest bogata w beta-karoten dzięki czemu może zapobiegać rozwojowi nowotworów i obniżać poziom złego cholesterolu. Przy systematycznym spożywaniu dyni wyregulujemy poziom ciśnienia krwi i poprawi nam się wzrok. Zaleca się spożywanie pestek dyni przez dzieci, aby ograniczyć pasożyty układu pokarmowego. Dynia jest niskokaloryczna i dostarcza błonnika pokarmowego, ale ma wysoki indeks glikemiczny i diabetycy nie powinni spożywać jej w nadmiarze. Dynia ma właściwości odkwaszające i oczyszcza organizm z toksyn. Zawiera witaminę C, B6, A, E, K, kwas foliowy, wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód, cynk i jest bardzo zdrowym warzywem sezonowym, pod każdą postacią.
Jest typową ciepłolubną rośliną – źle rośnie poniżej 13ºC. Ma wysokie wymagania wilgotnościowe i pokarmowe. Dynia wymaga żyznej, próchnicznej gleby o pH 6-7 i osłoniętego stanowiska. Najlepiej rośnie przy temperaturze 20-25ºC.
Siew. Najpierw moczymy nasiona w wywarze z rumianku, lekko osuszamy i zaprawiamy je Zaprawą Nasienną T lub Funaben T, aby ochronić rośliny przed chorobami. Tak przygotowane nasiona wysiewamy w III dekadzie kwietnia do pojemników (dwa nasionka w jednym pojemniku). Nasiona najlepiej kiełkują w temperaturze 25-27ºC.
Sadzenie. Sadzonki wysadzamy na miejsce stałe po zimnej Zośce. Jeżeli istnieje ryzyko późniejszych przymrozków, koniecznie trzeba okryć ją na noc grubą warstwą agrowłókniny. Dynię często sadzimy jako poplon po nowalijkach tj.: sałata lub rzodkiewka. Dobrze rosną po uprawianych w poprzednim sezonie buraczkach, grochu lub fasoli. Rozstawa sadzenia zależy od pokroju rośliny: odmiany płożące sadzimy w rozstawie 1,5×1,5m; odmiany pół krzaczaste 1,5×1,0m; odmiany krzaczaste 1,0×0,7m. Gleba powinna być spulchniona, a otwory pod sadzonki winne być wypełnione kompostem. Sadzonki przed posadzeniem obficie podlewamy. Po posadzeniu rośliny lekko ją dociskamy i podlewamy.
Nawożenie. Dynia najlepiej rośnie w pierwszym roku po oborniku, ale jeżeli nie mamy tego nawozu z powodzeniem możemy wykorzystać kompost. Obornik wprowadzamy do gleby jesienią lub wczesną wioną w dawce 4-5 kg/m², a kompost przed posadzeniem w ilości 5 kg/m². Przed posadzeniem warto również wprowadzić do gleby nawozy fosforowe w pełnej dawce i potasowe w 2/3 potrzebnej dawki. Dynia bardzo dobrze reaguje na nawożenie dolistne nawozem typu Ekolist lub Florovit: gdy pojawią się zawiązki i po pierwszym zbiorze owoców (u dyni zwyczajnej).
Podlewanie. Brak wody powoduje zahamowanie wzrostu, drobnienie liści i owoców a nawet ich opadanie. Podczas suszy dynie trzeba podlewać w stałych odstępach czasu, np. co 4 dni w ilości 20 l wody/ m².
Cięcie nie jest obowiązkowe. U odmian płożących można przyciąć pęd główny za szóstym w pełni rozwiniętym liściem. Dzięki temu roślina rozkrzewi się i wyda więcej kwiatów żeńskich, czyli będzie więcej ale drobniejszych dyń. Jeżeli pozostawimy jeden główny pęd, to urośnie na nim tylko jedna lub dwie duże dynie. Warto jednak, w połowie sierpnia wyciąć u nasady wszystkie pędy nieowocujące oraz przyciąć wszystkie pędy wierzchołkowe nad drugim liściem za ostatnim owocem, co przyspieszy ich dojrzewanie.
Pielęgnacja. Ważne jest systematyczne odchwaszczanie, aby ograniczyć konkurencję do wody i nawozów oraz aby pozbyć się roślin żywicielskich dla szkodników. Dynie można okrywać białą agrowłókniną lub folią perforowaną, a nawet można ściółkować glebę na grządce dyniowej. Przyspieszymy w ten sposób plonowanie i zwiększymy rozmiary naszych dyń.
Warto również ograniczyć ilość zawiązków owoców na roślinie. Im więcej zawiązków na pędach, tym mniejsze będą owoce. Dynia często sama zrzuca nadmiar zawiązków, a przy okazji również kwiatów żeńskich, co akurat jest niepożądane. U odmian dyni olbrzymiej o dużych owocach zostawiamy do 4 zawiązków, ale najlepiej tylko dwa – wówczas dynie urosną naprawdę duże. U odmian o średnich owocach zostawiamy 8-10 zawiązków. Małe dynie, czyli kabaczki, cukinie, patisony pozostawiamy bez przerzedzania zawiązków.
Zbiory. Owoce dyni olbrzymiej zbieramy pod koniec września, niektórzy czekają do pierwszych przymrozków, ale takie dynie gorzej się przechowują. Owoce dyni zwyczajnej zbieramy w razie potrzeby.
Odmiany dyni
Bambino – odmiana średnio wczesna, plenna, silnie rosnąca, tworzy długie pędy, owoce prawie kuliste duże – do 10 kg, pomarańczowe. Miąższ tej odmiany zawiera dużo prowitaminy A, witaminy C i cukrów.
Amazonka – odmiana średnio wczesna, plenna, średnio silnie rosnąca o pokroju krzaczastym, tworzy do 6 kulistych, mocno pomarańczowych owoców o masie do 2 kg każdy. Dobra na przetwory.
Ambar – odmiana o półkrzaczastym pokroju, owocach o ciemnozielonej skórce i masie do 4 kg. Miąższ jest twardy, zawiera 6 razy więcej beta- karotenu niż inne odmiany. Dobra odmiana jako warzywo i do przetwórstwa. Owoce można przechowywać w suchym i chłodnym pomieszczeniu do lutego.
Melonowa żółta – odmiana średniowczesna, bardzo plenna o pędach do 10 m długości. Owoce duże do 30 kg, kuliste o delikatnej skórce. Miąższ zwarty, soczysty, żółto-pomarańczowy o dużej zawartości witaminy A. Dynie dobrze przechowują się.
Zastosowanie: Choć raz w sezonie, obowiązkowo należy zrobić zupę z dyni. Warto zrobić dżem i chutney. Dobrze smakuje pieczona w sałatkach i w ciastach: w serniku lub drożdżówce.
Drożdżówka z dynią
400-500 g utartej dyni na tarce o dużych oczkach
Szklanka mleka
Pół szklanki cukru
Składniki te przełożyć do garnka i udusić na małym ogniu, pamiętając o mieszaniu, najlepiej drewnianą łopatką, żeby się nie przypaliły. Gdy dynia zmięknie wszystko miksujemy i dodajemy kostkę masła. Mieszamy do rozpuszczenia i trochę studzimy.
Następnie należy dodać: 70 g drożdży rozpuszczonych w połowie szklanki mleka z dodatkiem łyżeczki cukru. Wszystko wymieszać i wylać na przygotowaną na stolnicy przesianą mąkę pszenną w ilości 1 kg. Zarabiamy ciasto łopatką, krótko wyrabiamy i przekładamy do trzech małych keksówek. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 60ºC, aby podrosły, następnie pieczemy w 175ºC około 50 minut, bez termoobiegu. Jeżeli wierzch ciasta za bardzo się zrumieni, to trzeba przykryć go papierem. Smacznego!