Modnie i Zdrowo

Kaskady na balkonie

3 czerwca 2022 | Jadwiga Brzozowska



Wśród roślin balkonowych prym wiodą pelargonie, bakopa i bidens oraz petunie i surfinie. Warto kupić typowe kaskadowe odmiany, które stworzą kolorowe i pachnące parawany.

Pelargonie są niemal „pancerne” – tylko mróz jest w stanie je pokonać. Do wyboru mamy kwiaty w kolorze białym, różowym, fioletowym po głęboką czerwień, a nawet odmiany dwubarwne.

Na rynku znajdziemy wiele gatunków i odmian roślin kaskadowych, ale do najciekawszych należy petunia ogrodowa ‘Arabeska’ o dużych czerwonych kwiatach, ‘Blaues Meer’ o dużych i niebieskich kwiatach oraz ‘Iluzja’ o różowych kwiatach.

Warto kupić białą odmianę surfinii ‘Cascada’, jasnofioletową supertunię ‘Lavender Bouquet’, ciemnofioletową z białymi plamkami ‘Deluxe Night Sky’.

Ciekawie prezentuje się calibrachoa (bardziej odporna na warunki atmosferyczne kuzynka surfinii) o dwubarwnych, pojedynczych lub pełnych, często lekko pofałdowanych lub pachnących płatkach. Dobrze prezentuje się biało żółta ‘Superbells Lemon Slice’ – żółty kolor jest bardzo intensywny. Z odmian o pełnych kwiatach warto kupić odmianę ‘Double Ruby’ o rubinowych kwiatach, ‘Can Can Double Pink’ o różowych kwiatach.

Co posadzić od północy

Na balkony północne zamiast roślin kwitnących, można posadzić bluszcze o zielonych lub kolorowych liściach. Bluszcz, to klasyczne pnącze, forma podstawowa ma zielone liście, dobrze rośnie w półcieniu i lubi wilgoć. Odmiana ‘Goldheart’ ma liście żółtozielone, rocznie przyrasta do 50 cm, lubi półcień, gleby wilgotne o pH 6,5-7,0. Jeśli za bardzo się rozrośnie , zawsze można go przyciąć. Mimo, iż klimat się ocieplił, nigdy nie wiadomo, czy w danym roku wystąpi mróz i jaki duży. Donicę zawsze należy zabezpieczyć styropianem, ale gdyby roślina podmarzła, można ją przyciąć, ponawozić i z pewnością wypuści nowe pędy.

Wariacji balkonowych jest naprawdę wiele. Wystarczy kupić donicę z otworami, dobra ziemię z dodatkiem hydrożelu, wyłożyć na dno warstwę drenażową i regularnie podlewać i nawozić. Zawsze należy kierować się zasadą: im większe kwiaty lub jest ich dużo, rośliny wymagają systematycznego dokarmiania.

Na rynku znajdziemy szeroki wybór nawozów: w tabletkach lub pałeczkach wciskanych do ziemi, mamy nawozy w żelu, płynie lub kryształki do rozcieńczania. Rośliny kwitnące nawozimy raz w tygodniu.

Cena nawozu zależy od wielkości opakowania. Najtańszy nawóz w postaci kryształków (do wszystkich kwitnących roślin balkonowych i tarasowych) do rozpuszczania kosztuje około 4 zł za 100g i wystarcza na 100 litrów wody (czyli 1 g nawozu na 1 litr wody). Za typowy nawóz do pelargonii 200g (kryształki do rozpuszczania: 1 g/1l wody) zapłacimy około 8 zł.

Nawożenie

Nawozy żelowe łatwo dozuje się i łatwo rozpuszczają się w wodzie. Za opakowanie 0,5 l zapłacimy około 9zł. Stosujemy 10 ml nawozu na 1,5 l wody.  

Można również kupić nawozy długodziałające, które powoli rozpuszczają się i oddają korzeniom składniki pokarmowe. To wygodne rozwiązanie dla zapominalskich. Opakowanie 0,3 kg kosztuje około 20 zł. Dawka nawozu wystarcza na 4 miesiące. Podczas sadzenia roślin balkonowych dodajemy 6g nawozu na 1 litr podłoża.