Modnie i Zdrowo

Najczęściej popełniane błędy w pielęgnacji włosów

12 sierpnia 2019 | Opracowanie Natalia Chrapek

Fot. Newseria

Każde włosy mogą zachwycać wspaniałą kondycją, gdy tylko im na to pozwolimy. Niestety, niewłaściwa pielęgnacja potrafi sprawić, że szybko  stracą zdrowy wygląd.  Jak właściwie dbać o nasze kosmyki?

Co najszybciej niszczy włosy? Oddziaływanie wysokiej temperatury, na które narażamy je podczas codziennych zabiegów stylizacyjnych. Regularne suszenie, prostowanie czy kręcenie kosmyków, poza misternie ułożoną fryzurą, może niestety zaowocować nadmiernie przesuszonymi, pozbawionymi blasku i jędrności włosami. Na szczęście można temu zapobiec. Wystarczy, że przed każdym użyciem sprzętu do stylizacji, nałożymy na włosy odpowiedni kosmetyk termoochronny, który zabezpieczy ich delikatną strukturę, np. René Furterer LisseaWygładzający Spray Termo-OchronnyPielęgnacja Ochronna Podczas Prostowania Włosów (bez spłukiwania) lub Clarena Spider Silk Thermo Spray.

Nieodpowiednie kosmetyki

Mamy tendencję do stosowania kosmetyków niedostosowanych do indywidualnych potrzeb naszych włosów. Wydaje się nam, że jeśli zastosujemy mocno nawilżającą czy nabłyszczającą serię produktów, to nasze względnie zdrowe kosmyki będą się idealnie prezentować. Często otrzymujemy całkiem odwrotny efekt. Włosy są nadmiernie obciążone, pozbawione połysku i nie chcą się układać. Dlatego warto zafundować im na początek lekką, odświeżająca pielęgnację, która podkreśli ich piękno, np. szamponem Barwa Naturalna, dodającym blasku lub  René FurtererNaturia,  do częstego stosowania.

Niepotrzebne eksperymenty

Trendy zmieniają się jak w kalejdoskopie, a my próbując za nimi nadążyć, niejednokrotnie wystawiamy nasze włosy na ciężką próbę. Nawet najzdrowsze kosmyki nie wytrzymają wielu koloryzacji czy cyklicznego eksperymentowania z przedłużaniem i zagęszczaniem. Ekstremalne przesuszenia, łamanie i kruszenie to tylko kilka z wielu skutków modowych szaleństw, które może wyłącznie radykalne cięcie u fryzjera.

Brak kuracji wzmacniających

Szampon i odżywka to jedyne, co stosujesz każdego dnia na włosy? Popełniasz błąd! 1-2 razy w tygodniu, nawet bardzo zdrowe włosy, chętnie przyjmą większą dawkę wzmocnienia i odżywienia.

Do tego celu doskonale sprawdzi się olej i kultowe olejowanie, np. Marc Anthony Terapia Rewitalizująca z Marokańskim Olejkiem Arganowym czy maska dobrana odpowiednio do rodzaju włosów. Jeśli lubisz francuski szyk wybierz maskę regenerującą Balmain Hair Moisturizing. Fanki dalekowschodniej pielęgnacji mogą sięgnąć po Shikioriori Tsubaki Terapię Intensywnie Regenerującą, a miłośniczki olejku arganowego ucieszy maska do włosów z marki BioElixire Argan Oil.

Dobrym momentem na SPA dla włosów jest weekend – najczęściej mamy wtedy więcej czasu, który możemy bez wyrzutów sumienia poświęcić na relaks i zabiegi upiększające. Niech skorzystają na tym też nasze włosy.