Modnie i Zdrowo

Wjedź piękna na stok!

10 lutego 2020 | Opracowanie Natalia Chrapek

Pamiętaj jednak, że wyjazd na narty to nie tylko odpowiedni strój. Równie ważna jest także zawartość kosmetyczki. Oto pielęgnacyjne zasady bezpieczeństwa na stoku!

Skóra pod ochroną!

Silne mrozy i wiatr mogą niekorzystnie wpływać na kondycję twojej skóry. Narażona na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych często ulega przesuszeniu, w wyniku czego jest zaczerwieniona i podrażniona. Idealny kosmetyk na zimę? Poza tworzeniem bariery ochronnej przed wiatrem, mrozem oraz promieniowaniem UV, powinien także nawilżać, odżywiać, regenerować i koić skórę. Cennym składnikiem w kremach na zimę jest masło Shea, znane też jako masło karite.

– Jest bogate w substancje, które łatwo wiążą się z warstwą lipidową naskórka, dzięki czemu wzmacniają również głębsze warstwy skóry. Natomiast zawarte w nim witaminy E i F chronią przed promieniowaniem UV – mówi Beata Chudzińska z Apteki Medicover  w Warszawie. Na stok zabierz krem głęboko odżywczy, np. Sibir TerrActive, który wzmocni naturalną barierę lipidową, zapobiegając ucieczce wody z głębszych warstw skóry. Urodowym obowiązkiem każdego narciarza jest ochrona w postaci kremu z wysokim filtrem przeciwsłonecznym, np. Obagi Sun Shield SPF 50 Matte. Dzięki składnikom nawilżającym i matującym, nie tylko ochroni cerę przed słońcem, ale również idealnie sprawdzi się jako baza pod makijaż.

Usta, usta!

Zima to także trudny czas dla naszych ust. A to dlatego, że posiadają niewielką ilość gruczołów łojowych, przez co są tak bardzo podatne na wysuszenie i pęknięcia. Na stok zabierz ze sobą pomadkę ochronną Eau Thermale Avène, która nawilży, zmiękczy i ochroni wargi przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. Po poworcie ze stoku, warto wmasować w usta regenerujący balsam, np. Lip U Balm Clarena.

Nic do ukrycia…

Nie zapominaj też o odpowiedniej pielęgnacji tych części ciała, które okryte są kombinezonem narciarskim. To, czego nie widać, też potrzebuje czułej opieki. W momencie kiedy wracasz ze stoku i czujesz, że po wielogodzinnej aktywności twoje ciało jest spięte, a mięśnie wołają wręcz o chwilę odprężenia, pomyśl o relaksującej kąpieli. Żel do kąpieli bogaty w kwasy tłuszczowe np. Le Petit Marseiliais z oliwą z oliwek wygładzi skórę i odżywi ją, a jego zapach pomoże się zrelaksować i odprężyć.

Na dobrej stopie

Aby pielęgnacja twojego ciała była kompletna, zadbaj o stopy, które w butach narciarskich nie mają łatwo. Niskie temperatury, sprawiają, że nasze stopy stają się suche, zaczerwienione i popękane. Peeling i duża dawka składników nawilżających, sprawią, że nasze stopy będą idealnie gładkie i miękkie – tłumaczy stylistka paznokci gwiazd, Antonina Papiewska z salonu Pardon My French. Dobrym pomysłem jest też zabieg parafinowy. Dzięki kąpieli stopy odzyskają zdrowy wygląd, świeżość, a skóra pozostanie jedwabiście gładka jeszcze przez długi czas po zabiegu – dodaje spacjalistka. Lubisz masaż stóp? Zdecyduj się na masaże ciepłymi olejkami. Taki zabieg nie tylko przywróci stopom nieskazitelny wygląd, ale także będzie przyjemnym rytuałem relaksującym i kojącym. Natomiast z szorstkością skóry najszybciej rozprawi się peeling.

Przed wyjściem na stok, warto wmasować w stopy krem rozgrzewający, np. Balnea Foot Barwa – wykorzystane w nim składniki pobudzą krążenie krwi.

Na rozgrzewkę!

Przemarzłaś? Przygotuj napar rozgrzewający. Do przygotowania napoju potrzebujesz zagotowanej i wcześniej przefiltrowanej wody (np. za pomocą dzbanka Dafi), imbir, cytrynę i miód, plus opcjonalnie: goździki, cynamon. Imbir obierz ze skórki i zetrzyj na tarce. Cytrynę sparz wrzątkiem i z połowy wyciśnij sok. Drugą połowę pokrój w plasterki. Imbir i cytrynę wrzuć do gorącej wody i odstaw. Kiedy napój będzie ciepły, dodaj miód i wyciśnięty sok z cytryny, po czym wymieszaj i gotowe.