Cellulit – zmora współczesnych kobiet. Jak z nim walczyć?
24 listopada 2016 |O cellulicie, zwanym też skórką pomarańczową, słyszy się bardzo często. Jest defektem estetycznym, który dotyka większość kobiet, bez względu na wiek. Z problemem zmagają się zarówno kobiety szczupłe, jak i te przy kości. Szacuje się nawet, że cellulit dotyczy dziewięćdziesięciu procent kobiet. Czy można się go pozbyć i przeciwdziałać jego powstawaniu?
Zagłębienia, guzki i grudki to typowe objawy cellulitu na skórze. Zwykle występuje on na brzuchu, udach, podudziach, pośladkach i ramionach, a ze względu na umiejscowienie nazywany jest pomarańczową skórką. Pojawia się nawet u bardzo szczupłych kobiet, bo wbrew powszechnej opinii, nie ma związku z nadwagą i otyłością.
Zmiany hormonalne są jedną z przyczyn powstawania cellulitu
Z problemem cellulitu zmagają się kobiety w różnym wieku. Jest to związane ze zmianami hormonalnymi, które zachodzą w organizmie. Pierwsze objawy cellulitu mogą pojawić się już w trakcie dojrzewania, w ciąży, albo w trakcie pokwitania czy menopauzy. Duże znaczenie mają tu relacje między stężeniem estrogenu i progesteronu. Do powstawania cellulitu może przyczynić się również antykoncepcja hormonalna oraz hormonalna terapia zastępcza, ale także dieta bogata w produkty wysokoprzetworzone.
Na powstawanie cellulitu narażone są również osoby z zaburzeniami krążenia, do których często prowadzi siedzący i stojący tryb życia, mała aktywność fizyczna oraz noszenie zbyt obcisłych ubrań. Często jednak, winne powstawania cellulitu są predyspozycje genetyczne.
Cellulit dotyka również osób, które prowadzą aktywny tryb życia
Cellulit powstaje w wyniku nieprawidłowego rozmieszczenia tkanki tłuszczowej oraz zmian w jej strukturze. Komórki tłuszczowe powiększają się i uciskają okoliczne naczynia krwionośne i limfatyczne. Proces ten powoduje zaburzenia w odżywianiu i dotlenieniu tkanek, a także w usuwaniu niepotrzebnych substancji powstających w trakcie przemiany materii. W wyniku tego pojawiają się nieestetyczne zgrubienia. Ze względu na wygląd zmian możemy go podzielić na twardy (wodny), miękki (tłuszczowy) oraz mieszany, który łączy w sobie postać wodno-tłuszczową.
Cellulit wodny dotyka najczęściej szczupłe kobiety, które są aktywne fizycznie i nie miały wahań masy ciała. Tłuszczowy to z kolei zmora pań otyłych. Wiąże się on z niską aktywnością fizyczną, słabym napięciem mięśni i skóry, a także dużymi wahaniami wagi np. z szybką utratą kilogramów.
Najcięższą postacią, choć występującą bardzo rzadko, jest cellulit obrzękowy. Charakteryzuje się on opuchlizną, obrzękami ciała i bólem. Tego typu zmiany wymagają czasem leczenia, a na pewno zmiany trybu życia i diety.
Są cztery stopnie zaawansowania cellulitu
Cellulit możemy sklasyfikować ze względu na jego zaawansowanie. Najlżejszy jest stopień pierwszy, który wynika z zastoju krwi i limfy. W tym przypadku po ujęciu skóry w fałd, widoczne jest nieznaczne pobruzdowanie. W drugim stopniu da się zauważyć zagłębienia, a skóra jest obrzęknięta, bardziej niż w stadium pierwszym. Zachodzą także zaburzenia w tkance tłuszczowej. Wówczas dochodzi do rozrostu komórek i wzrasta synteza włókien kolagenowych.
W trzecim stadium cellulit jest już widoczny w pozycji stojącej i przy napinaniu mięśni. Pojawiają się drobne grudki oraz mocny obrzęk. W czwartym natomiast, na skórze widoczne są już guzki tłuszczowe z dużymi zwłóknieniami i silny obrzęk. W tym przypadku cellulit widoczny jest nawet w pozycji leżącej, a przy nacisku może powodować dolegliwości bólowe.
Jak postępować w walce z cellulitem?
Im cellulit jest mniej zaawansowany, tym jest większa szansa na zniwelowanie problemu. Dlatego w walce z nim, trzeba być konsekwentnym i cierpliwym. Warto połączyć kilka sposobów naraz. Racjonalny sposób odżywiania się, większa aktywność fizyczna, a do tego zabiegi pielęgnacji domowej i ewentualnie zabiegowej, z pewnością przyniosą oczekiwany efekt. Musimy jednak pamiętać, że przerwanie kuracji, może prowadzić do nawrotu defektu, bo większość metod zwalczania cellulitu skupia się na skutkach, a nie na przyczynie.
Należy ograniczyć spożywanie produktów przetworzonych, a cukry proste, w tym białe pieczywo, makarony i ryż, zastąpić produktami pełnoziarnistymi. Warto również zrezygnować ze słodyczy, a tłuszcze zwierzęce ograniczyć na korzyść zdrowszych tłuszczów roślinnych. Nie wolno również zapominać o odpowiednim nawodnieniu organizmu i dziennie wypijać min. 1,5 litra wody.
Świetne efekty przynosi trening siłowy połączony z aerobowym, wykonywany minimum trzy razy w tygodniu. Ćwiczenia aerobowe powodują spalanie tkanki tłuszczowej, a siłowe poprawiają napięcie mięśni i modelują sylwetkę.
Możemy stosować różnego rodzaju maski oraz kosmetyki przeznaczone do walki z cellulitem i modelujące sylwetkę. Jeśli jednak domowe sposoby to za mało, możemy sięgnąć po pomoc w gabinetach kosmetycznych, które oferują szeroką gamę zabiegów, od skoncentrowanych masek antycellulitowych po zabiegi aparaturowe.
Mogą być to masaże, które pobudzają krążenie krwi i limfy oraz likwidują zastoje płynów. Może to być również masaż podciśnieniowo – mechaniczny, który rozbija zwłóknienia i przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej. Wśród często polecanych zabiegów znalazły się te które poprawiają napięcie mięśni oraz zabiegi poprawiające wnikanie substancji aktywnych w głąb skóry. Dobry wpływ na zwalczenie cellulitu mają ćwiczenia w próżni oraz platformy wibracyjne.
Zbawiennie działają również maski termo-wyszczuplające i masaże modelujące sylwetkę. To zabiegi naprawdę silne, więc warto się im poddać w szczególności wtedy, gdy skórka pomarańczowa jest wyjątkowo uporczywa. Dzięki takim kuracjom możemy zmniejszyć obwód ciała i poprawić stan skóry w talii, na pośladkach i udach.