Modnie i Zdrowo

Pełnia sezonu – pracowity czerwiec w ogrodzie

18 czerwca 2018 | Jadwiga Brzozowska
Fot.Pixabay

Fot.Pixabay

„Czerwiec temu się zieleni, kto do pracy się nie leni”. W tym miesiącu nie zapominamy więc o pielęgnacji pomidorów, kontroli miejsc szczepień czy porządkach na rabatach bylinowych i cebulowych. Zbieramy warzywa wysiane wiosną.Przy okazji pielenia lub podlewania rozmnażamy przez podział byliny, które zakończyły już kwitnienie.

Mamy już pierwsze owoce, z których najbardziej cieszą się dzieci. Przerabiamy truskawki, poziomki, borówkę kamczacką, wczesne odmiany wiśni i czereśni, maliny, agrest i porzeczki. Z dorodnych owoców można zrobić soki, dżemy, mrożonki i nalewki. Ale żeby zebrać kolejne plony już teraz powinniśmy założyć siatki na owocujące drzewa i krzewy, aby ptaki nie objadły owoców.

Kontrola miejsca szczepień

Usuwamy odrosty z pni drzew i krzewów szczepionych zarówno owocowych jak i ozdobnych. Zakładamy klamerki i obciążniki do formowania korony drzew owocowych i usuwamy wilk, czyli pędy rosnące pionowo do góry powstałe po wiosennym cięciu.  Kontrolujemy miejsca szczepienia i zrazy: najmocniejszy zraz zostaje, wilki usuwamy, a pędy na zrazach skracamy o 1/3 długości. Zakładamy opaski z papieru falistego na pnie jabłoni w celu wyłapania gąsienic owocówki jabłkóweczki (pod koniec miesiąca). Po  „świętojańskim” opadzie owoców przerzedzamy zawiązki – jeżeli zaistnieje taka potrzeba. Zostawiamy najbardziej dorodne owoce na jabłoniach, gruszach, brzoskwiniach w odległości około 20 cm od siebie. Gdy owoce winorośli osiągają wielkość ziarna grochu, to dokonujemy przeglądu i usuwamy owoce skarłowaciałe, a pozostawiamy te najładniejsze.

Zbiór warzyw

Zbieramy warzywa wysiane wiosną m.in. szparagi, pierwsze zioła, botwinkę, szczaw, koper, natkę pietruszki, szczypior, groch, bób, rabarbar i pierwsze pomidory, ogórki i cukinie. Jeżeli wypadły nam jakieś rośliny lub wyciągnęliśmy z grządek wczesne odmiany warzyw to możemy dosiać na grządkach szpinak, koper i sałatę, dosiewamy rzodkiewkę i fasolkę. Do 10 czerwca można wysiewać ogórki na późniejszy zbiór. Zawsze możemy pozwolić glebie odpocząć i wysiać poplon. Na poplon lub nawozy zielone siejemy: koniczynę, facelię, gorczycę lub łubin. Dzięki tym roślinom, ściętym i przekopanym o odpowiedniej porze poprawi się struktura i żyzność gleby.

Jeśli już decydujemy się na urządzenie warzywniaka, powinniśmy pamiętać o tym, żeby nie sadzić warzyw wciąż w tym samym miejscu Fot.Pixabay

Nie zapominamy o pielęgnacji pomidorów

Odchwaszczanie, spulchnianie i nawadnianie grządek, oraz nawożenie dolistnie warzyw 0,5% roztworem Florovitu  lub Ecolistu to konieczne zabiegi pielęgnacyjne na warzywniku. Nie możemy zapomnieć o pielęgnacji pomidorów: po podwiązaniu i oberwaniu dolnych liści warto opryskać je wyciągiem z czosnku lub cebuli albo tłustym mlekiem. W ten sposób zabezpieczymy pomidory przed zarazą ziemniaczaną. Ponieważ słońce mocno grzeje nie możemy zapomnieć o wietrzeniu tuneli i szklarni, które dodatkowo możemy zacienić za pomocą siatki. Można pomalować wapnem ściany szklarni, aby uzyskać efekt cienia.

Porządki na rabatach bylinowych i cebulowych

Na wszędobylskie mszyce stosujemy wyciąg z wrotyczu lub pokrzywy, bylicy piołun, a przy dużym porażeniu rośliny powinniśmy opryskać preparatem: Afik lub Calypso 480 SC. Porządkujemy rabaty bylinowe i cebulowe: gdy liście roślin cebulowych kwitnących wiosną pożółkną, to należy je wykopać. Cebule należy przesuszyć, włożyć do papierowej torebki i opisać co do gatunku i odmiany. W czerwcu sadzimy zimowity jesienne, rośliny ozdobne zakupione w pojemnikach, pamiętając o ich zacienieniu i systematycznym podlewaniu. Zasilamy po raz kolejny kompostem lub nawozami mineralnymi kwitnące rośliny. Systematycznie usuwamy z nich przekwitłe kwiatostany, aby przedłużyć ich kwitnienie.

Podlewanie i nawożenie

Byliny kwitnące wiosną i wczesnym latem tj. chaber górski, dzwonek ogrodowy, ostróżka ogrodowa, przymiotno ogrodowe, szałwia omszona mocno przycinamy po przekwitnięciu. Zabieg ten pobudzi rośliny do wzrostu i spowoduje powtórne kwitnienie pod koniec lata. Po przycięciu rośliny obficie podlewamy i nawozimy.

Wysiewamy na rozsadnik: orliki, dzwonek szerokolistny i karpacki, rogownice, sasanki, goździki pierzaste, stokrotki, bratki, niezapominajki, goździk brodaty, łubiny dzwonek ogrodowy, naparstnice, malwy. Na miejsce stałe wysiewamy rośliny jednoroczne, które  zakwitną jesienią: groszek pachnący, smagliczki , nagietki.  Przy okazji pielenia lub podlewania rozmnażamy przez podział byliny, które zakończyły już kwitnienie np. funkie, pierwiosnki, aster alpejski, zawciąg nadmorski, języczkę, barwinek oraz rozchodniki, skalnice i rojniki; a przez sadzonki korzeniowe: mak wschodni i przykwiatkowy.

Pielęgnacja kompostownika

Dbamy o trawnik: systematycznie kosimy, ale nigdy w południe i nie za nisko, aby nie uszkodzić darni. Dokładnie grabimy trawę i wrzucamy na kompostownik lub wykładamy grządki warzywne – woda z gleby nie będzie mocno parować. Jeżeli w trawniku rosną rośliny cebulowe, trawnik kosimy dopiero po zaschnięciu ich liści.

Trawę najlepiej kosić na wysokość 6-7 cm, nigdy krócej, ponieważ przy mocnym słońcu darń może szybko przesuszyć się. Fot.Pixabay

Sprawdzamy wodę w oczku wodnym – jeżeli porosły glony należy je wyłowić, w ostateczności można użyć gotowych preparatów do ich utylizacji. Gdy woda nadmiernie wyparuje, koniecznie należy uzupełnić braki. Jeżeli mamy w oczku wodnym rybki, należy zamontować małą fontannę lub pompkę, która napowietrzy wodę.Pielęgnujemy kompostownik: dokładamy na pryzmę nowe warstwy np. skoszoną trawę lub chwasty bez nasion i przesypujemy poszczególne warstwy ziemią. Jeżeli wnętrze stosu jest zbyt suche, koniecznie musimy podlać kompostownik. Gdy pryzma przeschnie, nie utworzy się podłoże kompostowe.

Po skończonej pracy koniecznie musimy wypocząć w cieniu drzew uważając na wygłodniałe komary i meszki. Bez dobrych preparatów odstraszających nie powinniśmy wychodzić na spacer.