Jak zrobić manicure hybrydowy bez wychodzenia z domu?

Manicure hybrydowy to bardzo popularny sposób na piękne paznokcie. Najlepiej wykonywać go w salonie kosmetycznym, ale coraz więcej kobiet decyduje się na zakup niezbędnych narzędzi i robi go samodzielnie w domu. Hybrydę można bowiem zrobić w kilkanaście minut, ale wymaga to wprawy i użycia odpowiednich produktów. Podpowiadamy, jak w kilku prostych krokach wykonać manicure hybrydowy, który pozostanie na paznokciach przez kilka tygodni.

Manicure hybrydowy jest obecnie jedną z najpopularniejszych metod pielęgnacji i zdobienia paznokci. Swoją popularność zawdzięcza głównie trwałości, ponieważ dobrze wykonany manicure hybrydowy trzyma się na paznokciach nawet przez kilka tygodni. Daje również gwarancję, że paznokcie pozostaną w dobrym stanie przez długi czas, dlatego często jest wykonywany na dłuższe wyjazdy wypoczynkowe lub zawodowe.

Lakiery hybrydowe stanowią alternatywę dla paznokci akrylowych i żelowych. W pierwszej kolejności należy wiedzieć, że tak zwane „hybrydy” domyślnie nie służą do przedłużania paznokci – mogą pomóc je wydłużyć jedynie odrobinę – ale przede wszystkim do zabezpieczenia płytki paznokcia utwardzoną warstwą i uzyskania estetycznego wyglądu w sposób skuteczniejszy niż w przypadku zwyczajnego lakieru do paznokci.

Popularną hybrydę można wykonać w profesjonalnym salonie lub we własnym domu. Akcesoria i produkty potrzebne do wykonania hybrydy są już ogólnie dostępne, a koszt manicure jest niewielki.

Do zrobienia hybrydy będziesz potrzebować:

• pilnika,
• kostki (bloku polerskiego),
• odtłuszczacza,
• primera (dla wzmocnienia przyczepności hybrydy, jeżeli zachodzi taka potrzeba)
• bazy pod hybrydę,
• lakieru hybrydowego
• topu
• lampy do utwardzenia lakieru
• oliwki do skórek.

Jak zrobić hybrydę na paznokciach – krok po kroku

Zaczynamy od opiłowania paznokci zgodnie z naszymi preferencjami. Następnie odsuwamy lub wycinamy skórki i matowimy płytkę paznokci, używając do tego bloku polerskiego.

Kolejnym krokiem jest przetarcie paznokci odtłuszczaczem. Dzięki temu oczyścimy paznokcie z pyłu. Jeśli nasza płytka jest wyjątkowo trudna lub tłusta, wtedy stosujemy dodatkowo primer.

Na tak oczyszczoną płytkę nakładamy cienką warstwę bazy i utwardzamy ją w lampie. (Wybór lampy zależy od preferencji i możliwości finansowych.) Następnie nakładamy pierwszą cienką warstwę wybranego koloru i wkładamy do lampy. Dla uzyskania lepszego efektu, powtarzamy tę czynność.

Po utwardzeniu koloru hybrydy, nakładamy lakier nawierzchniowy, nazywany topem. Utrwala on hybrydę i nadaje jej piękny połysk. Na koniec przemywamy ostatnią warstwę odtłuszczaczem i nakładamy oliwkę. Należy ją wmasować w paznokcie i w skórki.

Tak wykonany manicure powinien utrzymać się około 2-3 tygodni. Po tym czasie należy je uzupełnić lub zmienić kolor.

Jak usunąć lakier hybrydowy?

W domowym zaciszu można usunąć lakier hybrydowy przy użyciu acetonu lub specjalnego płynu do zmywania hybryd. Po uprzednim zabezpieczeniu skórek wybrany płyn nakłada się na wacik i przykłada do paznokcia. Musi on tam pozostać przez kilka-kilkanaście minut, dlatego nasączony wacik trzeba przymocować do paznokcia – służą do tego specjalne folie lub klipsy.

Można też użyć zwykłych wacików kosmetycznych i folii spożywczej. Gdy aceton lub płyn zadziała, pozostałości hybryd należy delikatnie zdjąć patyczkiem, spiłować pozostałości lakieru bazowego i oczyścić paznokieć cleanerem. W związku z tym, że aceton wysusza, można zastosować na płytkę paznokcia odżywkę. Umiejętne usunięcie lakieru hybrydowego nie powinno niszczyć paznokci.

Wady paznokci hybrydowych

Hybrydy i aceton mogą wysuszać i prowadzić do rozdwajania się paznokci. Problem ten pojawia się jednak głównie u osób ze słabymi, cienkimi i łamliwymi paznokciami albo w przypadku, gdy hybrydy zostaną nieodpowiednio nałożone lub usunięte. Przesuszanie płytki może powodować również zbyt długie noszenie hybryd (powyżej 2 tygodni). Niektóre osoby mogą być także uczulone na pewne składniki obecne w lakierach hybrydowych.

Ponadto mogą zdarzać się odpryski (szczególnie w wyniku niewłaściwego przygotowania paznokcia do nałożenia hybrydy), a jeżeli zdrapie się część lub całość hybrydy, można poważnie uszkodzić paznokieć. Osoby o słabszych paznokciach, powinny robić przerwy od nakładania lakieru hybrydowego, żeby umożliwić płytce paznokcia regenerację.

A co gdy oddajemy paznokcie w ręce manikiurzystki?

Manikiurzystka musi mieć rękawiczki. Przy tak mocnej ekspozycji kosmetyczki na skórę i krew innych ludzi, naprawdę ważne jest (zarówno dla ciebie jak i dla niej), by zminimalizować kontakt skóra – skóra. Nie chodzi tu tylko o to, że sama manikiurzystka może mieć jakąś chorobę skóry lub chorobę przenoszoną przez kontakt z krwią (a mikrozranienia to w tym zawodzie normalka), ale też jej klientki mogły coś mieć.

Narzędzia muszą być zdezynfekowane lub jednorazowe

Dość często przy manikiurze lub pedikiurze dochodzi do zranień. Wyobraź teraz sobie, że któryś z poprzednich klientów mógł cierpieć na choroby zakaźne. Nie zgadzaj się na to, by twoje paznokcie lub skórki dotykały nieodkażonych cążków lub używanych, papierowych pilniczków.

Uważaj na frezarkę

Frezarka to takie urządzenie elektryczne z szybko wirującą końcówką (coś w rodzaju obrotowego pilniczka), której używają głównie pedikiurzystki. Przy manicure jej stosowanie jest dość kontrowersyjne. Są dwie szkoły: pierwsza mówi, że frezarka jest ok, jeśli wiadomo, jak jej używać. Drugie mówi, że frezarka może bardzo łatwo zniszczyć paznokieć, więc lepiej nie ryzykować.

Ponadto nie powinno używać się frezarki do usuwania skórek, bo po pierwsze ich krawędź jest wtedy poszarpana (lepiej wycinać lub odsuwać skórki), a po drugie przeważnie dochodzi wtedy do nieregularnego starcia płytki paznokciowej u samej nasady. Jeśli mamy do czynienia z cienkim paznokciem, możemy go w ogóle zniszczyć. Jeśli zaś paznokieć jest gruby i silny – to i tak pojawi się w nim podłużne wgłębienie, które go osłabi i oszpeci. Niezależnie od tego, jakie podejście ma twoja kosmetyczka, to do CIEBIE powinna należeć decyzja, czy chcesz, by użyła frezarki.

Do ciebie należy decyzja czy chcesz wycinać skórki

Podobnie jak z frezarką, tu też są dwie szkoły kosmetyczne: skórki można odsuwać lub wycinać, ale to powinna być Twoja decyzja – a nie kosmetyczki. Dlatego powinna zawsze cię spytać, czego od niej oczekujesz. I powinna też móc wyjaśnić, jakie plusy i minusy niosą za sobą te dwa zabiegi.