Jak naturalnie budować odporność dziecka?
23 października 2017 |Dzieci, których układ immunologiczny dopiero się rozwija, są bardziej narażone na infekcje. Dlatego należy wspomagać jego pracę i prawidłowy rozwój. Dobrym sposobem jest połączenie diety bogatej w witaminy A, C i E z ruchem na świeżym powietrzu. Dzięki temu, nie tylko zmniejszamy ryzyko infekcji w okresie jesienno-zimowym, ale także budujemy podstawy zdrowia naszego malucha na przyszłość.
Podstawą rozwoju i zdrowia młodego organizmu jest prawidłowa dieta. Dlatego każdego dnia powinniśmy zadbać o to, by dziecko otrzymało porcję witamin i składników odżywczych z różnych grup produktów. Są one niezbędne m. in. do tego, by wszystkie ważne układy rozwijały się i pracowały prawidłowo.
Czego zatem potrzebuje układ odpornościowy najmłodszych?
– Poza wyrównaną różnorodnością spożywanych pokarmów, przede wszystkim witamin – głównie A, C i E, które są naturalnymi antyoksydantami i zwalczając wolne rodniki sprzyjają odporności – tłumaczy dr Aneta Górska-Kot, Ordynator Oddziału Pediatrii w Szpitalu Dziecięcym przy ul. Niekłańskiej w Warszawie. – Najlepszym ich źródłem są produkty naturalne, przede wszystkim warzywa i owoce, których powinno się spożywać minimum 400g dziennie, w pięciu porcjach. Jedną z nich może być np. szklanka soku – dla dorosłych to 200 ml, a dla dzieci 150 ml. Musimy pamiętać, że organizm dzieci, w tym układ odpornościowy rozwijają się cały czas i nie można zaprzestać dostarczania mu składników odżywczych tylko dlatego, że sezon na pewne produkty się skończył. Jeśli więc w sklepie nie ma już świeżych warzyw czy owoców, to możemy składniki z nich pochodzące dostarczyć np. w postaci przetworów.
W jakich produktach zatem szukać ważnych dla odporności dziecka witamin A, C i E?
Witamina C
Organizm człowieka nie potrafi sam jej wytwarzać, dlatego konieczne jest codzienne jej dostarczanie z pożywieniem. Pomogą w tym zawierające witaminę C warzywa i owoce. Najwięcej znajdziemy jej w kapuście, kalafiorze, natce pietruszki, brukselce, papryce, szpinaku, pomidorach, czarnych jagodach, a także w cytrusach, takich jak pomarańcze, cytryny czy grejpfruty. Wspomniane produkty możemy zastąpić szklanką soku bowiem np. szklanka soku pomarańczowego pokrywa aż 50-60 procent zapotrzebowania na witaminę C.
Prowitamina A (beta-karoten)
Jej najbogatszym źródłem jest marchewka. Zawierają ją też pomidory, szpinak czy natka pietruszki, a także m.in. boćwina, koperek, sałata, dynia czy morele. Nie martwmy się, jeśli dziecko za niektórymi z nich nie przepada. W zamian możemy podać mu szklankę soku marchwiowo-owocowego lub innego, warzywno-owocowego z udziałem bogatych w prowitaminę A produktów.
Witamina E
Tę ostatnią z wymienionych cennych dla układu immunologicznego dziecka witamin, zawierają m.in. szpinak, sałata i pietruszka, warzywne soki oraz czarne porzeczki i agrest.
Odporność może wspomóc także np. tak lubiany przez dzieci klarowny sok jabłkowy, który zawiera w sobie glikozydy kwercetyny, związki analogiczne do rutyny – jednego ze składników podawanych w czasie przeziębień.
Dla odporności niezbędny jest również ruch na świeżym powietrzu
Rola aktywności fizycznej, zwłaszcza tej na świeżym powietrzu, jest czynnikiem niezbędnym dla wzmocnienia odporności dziecka – Jeśli spojrzymy na Piramidę Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej zobaczymy, że podstawą zdrowia jest też ruch – podkreśla dr Aneta Górska-Kot. – Specjaliści z Instytutu Żywności i Żywienia (IŻŻ) zalecają zapewnienie dziecku przynajmniej godziny aktywności fizycznej dziennie, przy czym, jednorazowo powinno być to minimum 10 minut. Warto zatem wykorzystywać naturalną potrzebę najmłodszych do bycia aktywnym i wybrać się na plac zabaw, iść na spacer czy pojechać na rowerową wycieczkę. Co ważne nie tylko przy pięknej pogodzie, ale jeśli to tylko możliwe – codziennie – nawet w czasie niewielkiego deszczu czy lekkiego mrozu.
Dla budowania odporności dobra jest także zmiana klimatu, np. weekendowy wyjazd w góry czy nad morze. Zatem zamiast weekendu w galerii handlowej, lepiej spędźmy go na świeżym powietrzu, w ruchu. Układ odpornościowy dziecka zostanie wzmocniony, a rodzicom aktywność fizyczna pozwoli utrzymać dobrą kondycję i sylwetkę przez cały rok. – Ruch w połączeniu z odpowiednią, bogatą w witaminy dietą, pomogą organizmowi dziecka łatwiej zwalczać nie tylko jesienno-zimowe infekcje, ale też budować jego zdrową przyszłość, zapobiegając wielu chorobom dietozależnym – podsumowuje ekspert.