Modnie i Zdrowo

USG. Badanie bezpieczne, wszechstronne i dokładne

31 sierpnia 2016 | lek. med. Paweł Gliniak

lek. med. Paweł Gliniak Fot. Tadeusz Poźniak

Choć badanie USG jest znane od wielu lat i stosowane w diagnozowaniu najróżniejszych chorób, to niektórzy pacjenci wciąż czują przed nim obawy. A niepotrzebnie, ponieważ diagnostyka ultrasonograficzna jest nie tylko bardzo nowoczesna, przez co pewna, ale i niezwykle bezpieczna. Jest stosowana w rutynowej i specjalistycznej diagnostyce medycznej, a USG jest obecne w wielu oddziałach szpitalnych i jest jednym z podstawowych urządzeń każdego szpitalnego oddziału ratunkowego.

O powszechności tego badania może świadczyć choćby liczba lekarzy, którzy w Polsce zajmują się diagnostyką ultrasonograficzną. To prawie 10 tys. specjalistów w publicznym i prywatnym sektorze służby zdrowia, a badanie m.in. ze względu na dostępność jest jednym z podstawowych kroków w diagnostyce wielu chorób. Poza tym na jakość badań wpływa ogromny postęp technologii, aparaty ultrasonograficzne są coraz wyższej jakości, dają coraz lepszy obraz i pewność wyników. Bezdyskusyjną zaletą tego badania jest jego nieinwazyjność i powtarzalność. Ogromne znacznie ma fakt, że możliwe jest nie tylko obrazowanie narządów, ale także ich pomiar i obserwowanie procesów chorobowych, które przebiegają dynamicznie. Kolejną zaletą badania USG jest jego bezpieczeństwo dla pacjenta. Klasyczna metoda tego badania stosuje promieniowanie ultradźwiękowe o natężeniu całkowicie bezpiecznym dla badanego, zaakceptowanym przez wszystkie światowe organizacje zajmujące się skutkami biologicznymi działań diagnostycznych. Jak działa urządzenie? Do komputera podłączona jest głowica USG, natomiast jej „sercem” jest przetwornik zbudowany z materiału piezoelektrycznego, który zmienia impuls elektryczny wysyłany z komputera na falę ultradźwiękową emitowaną z głowicy. Jednocześnie ten sam materiał odbiera wracającą falę i przekształca ją zwrotnie w impuls elektryczny. Tak przetworzoną informację otrzymujemy w postaci dwuwymiarowego obrazu.

Wiele możliwości, pewność wyników

USG ma jednak swoje ograniczenia Nie wszystkie struktury ludzkiego organizmu nadają się do obserwacji, a część z nich wręcz uniemożliwia diagnostykę struktur położonych za nimi. Np. podczas badania jamy brzusznej, przy napotkaniu na żebro, wiązka ultradźwięków nie przechodzi przez nie, odbija się od niego i narządy umiejscowione głębiej nie będą widoczne. Obecnie badania USG wykorzystywane są do obserwowania niemal każdego obszaru ludzkiego ciała. Ultrasonografią wspomaga się diagnostykę narządów jamy brzusznej, klatki piersiowej, szyi, jest ona jedną z podstawowych metod diagnostycznych w ginekologii i położnictwie, urologii, kardiologii, schorzeniach narządu ruchu oraz w obrazowaniu naczyń krwionośnych. Do diagnostyki naczyń krwionośnych wykorzystuje się efekt Dopplera. Podczas badania tą metodą można oceniać prędkość przepływu krwi, a także ustalać kierunek jej przepływu. Wykonujący badanie lekarz widzi, w którym kierunku płynie krew, gdzie płynie szybciej, gdzie wolniej, a gdzie się cofa. Dzięki temu możliwe jest wczesne wykrycie nawet drobnych schorzeń tętnic i żył, mogących w konsekwencji prowadzić do udaru mózgu, zawału serca czy zatorowości płucnej. Badanie to, w zależności od tego, do oceny jakich naczyń się stosuje, może mieć na celu: wykrycie zwężeń miażdżycowych w tętnicach szyjnych zaopatrujących mózg, wykrycie zwężeń i niedrożności w tętnicach kończyn dolnych, badanie żył kończyn dolnych pod kątem zakrzepicy lub niewydolności, badanie zmian patologicznych w naczyniach nerkowych lub trzewnych.

USG dopplerowskie z powodzeniem wykorzystuje się także do oceny ukrwienia niektórych narządów oraz wykrywania guzów nowotworowych, ponieważ większość z nich jest silnie ukrwiona. W położnictwie ocena przepływu krwi w tętnicy pępowinowej jest wykorzystywana w ocenie rozwoju płodu. W kardiologii natomiast badanie dopplerowskie w połączeniu z echokardiografią jest niezwykle pomocnym narzędziem diagnostyki wad zastawkowych i oceny wydolności serca.

USG w neurologii

USG daje także możliwość oceny hemodynamiki i krążenia mózgowego, struktury i anatomii naczyń domózgowych, czyli szyjnych i wewnątrzmózgowych. Badanie dopplerowskie dupleksowe naczyń szyi stosowane jest jako podstawowe badanie przesiewowe u pacjentów ze świeżym, przejściowym napadem niedokrwienia mózgu lub udarem mózgu. Ważne jest wykrycie tych pacjentów, u których występuje istotne zwężenie tętnicy szyjnej, ze względu na możliwość leczenia profilaktycznego poprzez zabieg udrożnienia naczynia. Cennym uzupełnieniem kwalifikacji do zabiegu udrożnienia jest badanie dopplerowskie przezczaszkowe, ponieważ pozwala na określenie dróg krążenia obocznego przy niedrożnych naczyniach mózgowych. Podobnie w ostrym okresie udaru badanie tętnic szyjnych oraz badanie przezczaszkowe stanowi szybką metodę diagnostyczną, która umożliwia wykrycie miejsca ewentualnych niedrożności lub zwężeń naczyń. Za pomocą badania przezczaszkowego można także określić czas wystąpienia udrożnienia naczynia w trakcie leczenia rozpuszczającego zakrzepy naczyń mózgowych tzw. trombolicznego w ostrej fazie udaru mózgu. Jest to przydatne do oceny skuteczności leczenia trombolicznego. Badaniem dupleksowym tętnic szyjnych zewnątrzczaszkowych można wykryć niektóre rzadsze przyczyny udaru, jak rozwarstwienie tętnic szyjnych lub kręgowych, anomalie wrodzone, zmiany popromienne, zakrzep utworzony miejscowo lub pochodzący z proksymalnego źródła. Przezczaszkowa ultrasonografia dopplerowska i dupleksowa jako badanie nieinwazyjne pozwala na wielokrotne pomiary prędkości przepływu krwi. Dlatego też są one uważane za bardzo dobrą metodę do wykrywania i monitorowania skurczu naczyniowego po krwawieniu podpajęczynówkowym. Umożliwiają ocenę skuteczności leczenia skurczu, pozwalają na wybór optymalnego czasu zarówno badania angiograficznego, jak i operacji tętniaka.