Modnie i Zdrowo

Dobrze dobrana kolorystyka ubrań i wyglądu może zmienić nasze życie

7 czerwca 2016 | Z Pauliną Popek, wizażystką - stylistką, właścicielką Pracowni Wizażu i Stylizacji Wizerunku Estilo w Rzeszowie, rozmawia Ewelina Czyżewska

Fot. Archiwum Pauliny Popek

Ewelina Czyżewska: Pracuje pani przy sesjach zdjęciowych, eventach, pokazach mody i makijażu. Specjalizuje w makijażu ślubnym, beauty oraz kreowaniu wizerunku. Jaką rolę w tym wszystkim odgrywa analiza kolorystyczna, bo przecież nie bez znaczenia są barwy, jakie wybieramy w swoich ubraniach i makijażach. 

Paulina Popek: Wiedza o oddziaływaniu koloru na wygląd jest najważniejsza. To  właśnie kolor wpływa najmocniej na nasz wizerunek i to jak nas ktoś postrzega. Ma on duże oddziaływanie na naszą karnację, kolor włosów, kolor tęczówki oka, naturalną czerwień wargową czy odcień kości zębowej. Jeśli nam się wydaje, że wyglądamy dobrze, a ktoś inny dostrzega coś zupełnie innego, to znaczy, że kolor, który wybraliśmy do nas nie pasuje. Nie wyobrażam sobie swojej pracy, bez tej wiedzy.


Dlaczego kolor odgrywa tak ważną rolę w naszym wyglądzie i postrzeganiu nas przez innych?
Wiedza o kolorach jest niezwykle istotna przy budowaniu własnego wizerunku. Dobrze dobranym kolorem, możemy wiele rzeczy zatuszować. Są to jakieś niedoskonałości czy przebarwienia skóry, cienie pod oczami. A idąc w drugą stronę, pewne zalety podkreślić, odsuwając tym samym uwagę o tych niedoskonałości. Dopasowana kolorystyka sprawia, że wyglądamy dobrze. A ładny wygląd dodaje nam pewności siebie, czujemy się dobrze w towarzystwie swoim i innych. Ułatwia też zakupy.Naprawdę można skrócić czas kupowania damskiej garderoby?

Oczywiście. Najczęściej wygląda to tak, że godzinami chodzimy po sklepach i zastanawiamy się, co kupić. Jeśli chcemy ten czas skrócić, to kupujmy kolorami. Druga sprawa to oszczędność, o której wspomniałam. Każda z nas ma szafie ubrania, których nigdy nie ubrała. Dlatego by ten proces usprawnić oraz ograniczyć budżet, wchodząc do sklepu patrzmy, gdzie są nasze kolory i tam idziemy. Nie ma potrzeby oglądania wszystkiego w sklepie.

Czy robiąc analizę kolorystyczną kieruje się pani jakąś ogólnie znaną teorią?

Są różne teorie odnośnie typów kolorystycznych. Czterech, ośmiu, dwunastu typów kolorystycznych oraz  wiele innych. Jest tego tak dużo, że  panie, które próbują samodzielnie taką analizę sobie zrobić na bazie dostępnej literatury czy internetu, często popełniają błędy. Można to jednak uprościć i odnieść do teorii podstawowej. Robiąc analizę kolorystyczną, bazuję na tej właśnie teorii, która funkcjonuje właściwie od stu lat, podpierając się przy tym wiedzą o atrybutach barwy oraz własnym doświadczeniem. Teoria podstawowa mówi, że każdy z nas dopasowany jest do jednej z czterech osobowości kolorystycznej: wiosny, lata, jesieni i zimy. Do każdej z nich dobrana jest określona paleta barw. Wśród tych grup funkcjonują jednak podtypy, które należy określić. Jest to jednak łatwiejsze po wstępnym przyporządkowaniu się do którejś z czterech grup.

Co wpływa na przyporządkowanie do określonego typu kolorystycznego?

Żeby przypisać kogoś do danej grupy, bierzemy pod uwagę przede wszystkim naturalny typ urody. Kolor włosów, oprawy oczu, odcień czerwieni wargowej, naturalny odcień kości zębowej, kolor tęczówki oka, jej kontrastowość. Zwracamy też uwagę czy są piegi oraz jaki mają odcień, czy kolor skóry jest chłodny czy ciepły, jak ta skóra się opala. Wszystkie te cechy nadają nam odpowiedni typ osobowości kolorystycznej. Jak już wiemy do jakiego typu jesteśmy przypisani, zaczyna się zabawa odcieniami barw, które mają do nas pasować.

Naprawdę można uszeregować urodę kobiet w czterech typach?

Jest mnóstwo głosów także w internecie, że nie można wszystkich typów urody podzielić na cztery. Owszem, tak wprost się nie da. Ale można określić, jaka kobieta, do jakiego podtypu się zalicza, dzięki tym cechom urody, które wymieniłam. Zawsze jakieś cechy mamy porównywalnie takie same. Ponadto dużą rolę odgrywa wiedza na temat oddziaływania kolorów. Musimy wiedzieć, jak te kolory się dzielą i jak się mieszają. Mając tę wiedzę określamy kolor wiodący, a następnie odcienie, które do niego pasują. Dla przykładu te panie, które w skórze mają więcej pigmentu różowego zwykle są zimnym typem kolorystycznym, a te których odcień skóry jest bardziej pomarańczowy są typem ciepłym. Każdy typ może opalać się dobrze i bardzo źle. Naprawdę trzeba mieć dużo doświadczenia i wiedzy w weryfikacji cech urody.

Jakie cechy możemy przypisać konkretnym typom kolorystycznym?

Bardzo charakterystycznym typem jest pani Jesień. Te, które najlepiej znamy to posiadaczki włosów w kolorze rudym i marchewkowym, czekoladowym, kasztanowym i złocistych odcieniach brązu. Ważny jest tu czerwonawy, rudawy  i złoty czyli ciepły refleks, który jest zauważalny w kolorze podstawowym włosów. Cera jesieni ma ciepłą barwę kości słoniowej lub intensywną złocisto-beżową i brzoskwiniową. Panie o cerze jasnej powinny unikać opalania, bo łatwo ulegają poparzeniom słonecznym. Ale te o ciemniejszej karnacji mogą czasami pochwalić się piękną złocistą opaleniznę. Usta jesieni mogą być dość blade, ale zwykle o zabarwieniu lekko pomarańczowym, a tęczówka oka w kolorach od topazu, morskiej zieleni, piwne do złocistych brązów. To co dla jesieni, którą dobrze znamy, jest bardzo charakterystyczne to piegi, które występują często na całej twarzy oraz partiami na ciele i są w kolorze złocisto-brunatnym.

Z pewnością bardzo duża część populacji Polek to typ lata i jest to typ chłodny. Najczęściej kojarzy się z nieciekawym kolorem włosów, mówi się o nich ?mysie?. Cera pani lato może mieć kolor zróżnicowany – od bladego i porcelanowego po szarooliwkowy. Jeżeli cera nie jest zbyt jasna, dobrze się opala na chłodny oliwkowy kolor. Dość charakterystyczne u lata jest to, że skóra jest dobrze ukrwiona z wyraźnie przebłyskującymi, delikatnymi naczynkami o chłodnym, różowym odcieniu. Usta mogą mieć malinowe, bladoróżowe lub w kolorze zgaszonej czerwieni ? zawsze z domieszką błękitu. Oczy takich pań mogą być w odcieniach błękitnoszarych, błękitnych,  niebieskozielonych, szarozielonych.

Jeśli chodzi o zimę to według analizy czterech typów możemy wyróżnić dwa podtypy. Jeden z nich to typowa Królewna Śnieżka. Charakteryzuje ją porcelanowa, jasna cera i wyrazista czerwień wargowa oraz ciemne, prawie czarne, brązowoczarne i granatowoczarne włosy. Nie da się przejść obok takiej pani obojętnie, ponieważ zwykle przyciąga wzrok swoją kontrastową urodą. Drugi typ zimy to zima południowa czyli pani o urodzie latynoskiej ze śniadą cerą w kolorze szarej oliwki. O ile u pierwszego rodzaju zim trudno mówić o jakiejkolwiek opaleniźnie, o tyle drugi typ opala się na intensywny oliwkowy kolor. Kolor ust zim jest wyraźny, lecz ?złamany?, czasem sprawia wrażenie lekko sinego. Oczy są bardzo wyraziste, ze względu na kontrast między bielą gałki ocznej i tęczówki, błyszczą intensywnym blaskiem. Tęczówka może mieć zdecydowany, czysty kolor: ciemnobrązowy, zielony, ciemnoniebieski, błękitny, orzechowy. Oprawa oczu jest ciemna. Włosy mogą być brązowe, w odcieniu gorzkiej czekolady, ale i hebanowe oraz czarne.

Rzadziej spotykanym typem w Polsce jest Wiosna. Jest to typ ciepły. Wiosny mają cerę przeźroczystą, blada o delikatnym, złocistym, brzoskwiniowym odcieniu, czasami lekko zaróżowioną. Jeżeli są piegi, to złote. Wiosny posiadają włosy  jasne, w słomianym, żółtawym, miodowym odcieniu lub brązowe, o ciepłym, złotawym lub rudawym połysku, także truskawkowe blondy. Wiosna łatwo się opala na piękny ciepły, nawet ciemny brąz. Usta wiosen mają barwę brzoskwini i korala. Tęczówka oka ma najczęściej odcień od niebieskiego do zielonego, źrenica często oddzielona jest od tęczówki wyraźną obwódką w kolorze złotym lub złotobrązowym. mogą mieć odcienie od niebieskiego do zielonego, czasem także są złocistobrązowe.

Czy można zmienić typ kolorystyczny kobiety, złamać zasady?

Patrząc na doświadczenie swoje i swoich klientek, najczęściej dojrzałych kobiet, uważam, że każda z nas ma czas na eksperymentowanie. To zwykle wczesny okres życia, kiedy to na przykład często zmieniamy kolor włosów. Przeglądając zdjęcia z tego okresu, możemy zobaczyć czy i kiedy wyglądałyśmy dobrze. Natomiast to jest tak, że im bliżej kolorystyka zbliżona jest do naturalności, tym lepiej się wygląda. Owszem możemy zmienić kolor włosów, kolor brwi, ale co z kolorem skóry? Możemy próbować się opalać, ale wtedy mamy określony kolor opalenizny. Więc po co to robić? Wystarczy przyjrzeć się celebrytkom, które coraz częściej zmierzają do naturalności i moim zdaniem wyglądają korzystniej z wiekiem.

Kiedy kobiety decydują się na analizę kolorystyczną?

Wcześniej już wspomniałam o okresie eksperymentowania. Na analizę kolorystyczną, przychodzą panie, które mają ten czas za sobą. Są to najczęściej kobiety po trzydziestce, ale i czterdziestolatki. Czasem związane jest to z jakimś kryzysem, świat się zmienia a my nie. Bardzo często taka analiza, a później idąca za tym zmiana wyglądu jest początkiem czegoś nowego. To może być nowa praca, nowi znajomi czy związek. Czasem panie dostają taki prezent od partnera. W każdym razie przychodzą do mnie z pełną świadomością i nastawieniem na zmianę.

Jak wygląda analiza kolorystyczna?

Teoria to jedno, a praktyka drugie. Żeby oznaczyć typ kolorystyczny, muszę sprawdzić, które kolory i jakie ich odcienie do danej pani pasują. Wykonuję to za pomocą ram kolorystycznych, próbników kolorów oraz obszernych chust garderobianych, które przykładam do twarzy. Wówczas obserwuję, jak dany odcień oddziałuje na naturalną kolorystykę urody. Wszystko musi się odbywać przy odpowiednim oświetleniu. Odbiór otaczających kolorów, czyli również to w jaki sposób postrzegamy odcienie skóry, oczu i włosów jest uzależniony od barwy światła, które zostało zastosowane przy analizie. Oczywiste jest to, że dany kolor przy świetle dziennym wygląda zupełnie inaczej niż wieczorem. W trakcie analizy robimy zdjęcia w kolorach, które dla pani wybrałam, a następnie przeglądamy jej zasoby. Staramy się rezygnować z odcieni, które nie są odpowiednie i uzupełnić garderobę tymi odpowiednimi. Jeśli klientka chce się poddać dalszej stylizacji wizerunku, wykonujemy analizę sylwetki i wskazujemy odpowiednie do figury fasony i dodatki. Część rzeczy z szafy zostawiamy oczywiście, część odkładamy do przeróbek, a następnie uzupełniamy szafę kolejnymi elementami. W tym celu konieczne są wspólne zakupy, oczywiście mając na uwadze budżet i realne potrzeby pani. Zakończeniem analizy jest nowy wizerunek, który może być uwieńczony podczas profesjonalnej sesji zdjęciowej

Ile czasu zajmuje kobietom taka przemiana?

Jest to długi proces. Jedno czy dwa spotkania to za mało, czasem trwa miesiącami. Mamy pewne przyzwyczajenia i sympatie modowe, poglądy, które czasem są w nas mocno zakorzenione. Więc taka zmiana bywa rewolucją w życiu. Końcowym efektem musi być świadoma decyzja czy przyjmujemy zmianę, czy pozostajemy przy starych nawykach. Bo moim zadaniem nie jest narzucanie komuś swoich upodobań, tu chodzi o znalezienie swojego stylu. Zatem wszystko zależy od tego, jak bardzo kobiecie na tej zmianie zależy i czy ją na to stać. Bo niestety, ale za zmianą poglądów idzie często wymiana naszej garderoby, o czym już wcześniej wspomniałam. Zdarza się też tak, że ja zostawiam panie z wiedzą, a one pięknie funkcjonują same kierując się zasadami, które wspólnie ustaliłyśmy podczas trwania analizy kolorystycznej, analizy sylwetki i lekcji makijażu. My podświadomie wiemy, które kolory do nas pasują. Tylko wszystko trzeba zrównoważyć. Owszem są panie, z którymi jeżdżę na zakupy, kiedy zmieniamy garderobę z letniej na zimową. Traktują mnie jako wsparcie. Czasem przychodzą do mnie na naukę makijażu, bo wiedza o malowaniu jest również bardzo ważna.

Czy mając określoną, przypisaną do nas kolorystykę, możemy podążać za modą?

Jeśli chodzi o modną kolorystykę, to te kolory są zawsze selekcjonowane przez Instytut Pantone na bazie sezonowych pokazów mody. Wyszczególnionych jest dziesięć najmodniejszych kolorów na dany sezon, ale bierzemy również pod uwagę te, które zostały zaprezentowane  w ostatnich kolekcjach projektantów. Zawsze w wybranych opcjach znajdą się kolory ciepłe i chłodne oraz półtony i te które stanowią bazę stylizacji, takie neutralne – jak beże, odcienie bieli, brązy, szarości. Każdy typ kolorystyczny może nosić wszystkie kolory, ale nie wszystkie ich odcienie. Przykładowo każdy typ kolorystyczny powinien nosić inny odcień bieli. To głównie uwaga do pań, które wybierają właśnie suknie ślubne. Musimy zwracać uwagę na to, żeby ta biel nas nie przytłoczyła, albo żeby nie wyglądać zbyt infantylnie.

Czy są mężczyźni, którzy robią analizę kolorystyczną?

Tak, ale jest ich zdecydowanie mniej. To co odróżnia panów od pań w tej kwestii, to fakt, że ich zmiany są szybsze i konkretne. Kobietom często towarzyszą większe ambicje, które idą w parze z niższą wiarą w siebie. Jednak pamiętajmy o tym, że u pań te pierwsze zmiany w postaci makijażu i ?porządków w szafie? nierzadko są początkiem do większych i rewolucyjnych przemian w życiu, budowania większej pewności siebie, dlatego w tym wymiarze praca stylistki okazuje się niezwykle użyteczna i satysfakcjonująca.

Fot. Archiwum Pauliny Popek