Myć czy dezynfekować – jak dbać prawidłowo o higienę dłoni?
9 marca 2018 |Mycie dłoni w gorącej wodzie czy użycie suszarek do rąk ma nam pomóc w zachowaniu higieny, ale w naszej świadomości wciąż pokutuje wiele mitów dotyczących mycia rąk. Badania naukowców obalają wiele z nich i dają potwierdzenie nowym faktom, dotyczącym higieny naszych dłoni. Myć czy dezynfekować – oto jest pytanie.
Mit 1: Myjąc ręce gorącą wodą pozbędziemy się bakterii
Mycie rąk zimną i ciepłą wodą działa tak samo na bakterie i inne zarazki. Potwierdziło to badanie przeprowadzone na Rutgers University-New Brunswick, którego wyniki opublikowano w Journal of Food Protection. Grupa badanych umyła ręce w wodzie o różnej temperaturze (15C, 26C i 38C). Liczba wirusów, które zginęły dzięki myciu rąk, nie różniła się w zależności od temperatury wody. Myjąc ręce gorącą wodą, możemy poparzyć naskórek i uczynić go bardziej podatnym na infekcje.
Mit 2: Suszarki to najlepszy sposób suszenia dłoni
Naukowcy z University of Westminster w Londynie przeprowadzili doświadczenie, w ramach którego pokryli ręce nieszkodliwym dla człowieka wirusem MS2, a następnie wysuszyli je na trzy różne sposoby: zwykłą suszarką do rąk, suszarką kieszeniową oraz ręcznikiem papierowym. Wyniki badania opublikowano w Journal of Applied Microbiology. Najbardziej higienicznym sposobem wysuszenia dłoni okazało się wytarcie ich jednorazowym ręcznikiem papierowym. Najgorzej wypadły popularne ostatnio kieszeniowe suszarki do rąk. Rozprzestrzeniają one 60 razy więcej zarazków niż klasyczne suszarki i 1300 razy więcej niż ręczniki papierowe. Dokładne wysuszenie rąk jest istotne, poprzez wilgotne dłonie zarazki znacznie łatwiej się roznoszą.
Mit 3: Dokładne umycie rąk wodą i mydłem jest taka samo skuteczne, jak stosowanie preparatu do dezynfekcji
Procentowa skuteczność zwykłego umycia rąk wodą z mydłem a ich dezynfekcji jest różna. Dokładne umycie rąk wodą i mydłem (staranne mycie całej powierzchni dłoni przez 30 sekund) pozwala usunąć 99,9% bakterii, wirusów i innych drobnoustrojów. Dezynfekcja natomiast zabija 99,99% zarazków. Skuteczność otrzymywana przy dokładnym umyciu rąk jest wystarczająca, aby utrzymać prawidłową higienę i zdrowie. Jednak z medycznego punktu widzenia mycie rąk wyłącznie wodą z mydłem nie wystarcza już wśród lekarzy, kucharzy, tatuatorów, kosmetyczek i fryzjerów.
Mit 4: Preparaty antybakteryjne są szkodliwe dla zdrowia
Profesjonalne preparaty antybakteryjne – lub raczej dezynfekcyjne – są testowane laboratoryjnie i mają potwierdzone skuteczne, ale także bezpieczne działanie dla zdrowia. Szkodliwe natomiast są mydła lub żele „antybakteryjne”, które zawierają triclosan. Triclosan jest substancją toksyczną i może powodować szereg powikłań w ludzkim organizmie. Najmniej groźnym efektem jego stosowania są alergie, jednak w skrajnych przypadkach może prowadzić do powstawania nowotworów, zaburzeń gospodarki hormonalnej czy poważnych infekcji górnych dróg oddechowych. Prawdziwe produkty dezynfekcyjne, a nie antybakteryjne (różnica jest kluczowa) są oparte na składnikach czynnych, pochodzenia alkoholowego, które są całkowicie bezpieczne dla zdrowia. Te profesjonalne są bezpieczne także dla dzieci oraz kobiet w ciąży.
Fakt 1: Zbyt częste mycie rąk może uszkodzić naturalną powłokę ochronną skóry
Zbyt częste użycie mydła i nałogowe mycie rąk może uszkodzić i podrażnić skórę, wysuszyć ją i zwiększyć jej podatność na infekcje skórne. Dłonie powinniśmy myć często, w sytuacjach, które tego wymagają, np. przed jedzeniem, przed przygotowaniem posiłków lub gdy istnieje prawdopodobieństwo, że ilość szkodliwych zarazków na naszych dłoniach jest podwyższona – m.in. zawsze po powrocie do domu, po podróży komunikacją miejską, kontakcie ze zwierzętami czy wizycie w sklepie.
Fakt 2: Dłonie należy dezynfekować wtedy gdy nie mamy możliwości ich umycia
W codzienny życiu – w domu czy pracy, przeważnie mamy stały dostęp do bieżącej wody i środków higienicznych, a więc dodatkowa dezynfekcja nie jest konieczna. Natomiast w sytuacjach, w których umycie rąk wodą z mydłem nie jest możliwe – np. podczas podróży pociągiem lub busem, dobrze jest sięgnąć po profesjonalny preparat do dezynfekcji. Woda z mydłem usuwa zarazki, ale ich nie zabija – wraz z płynem odklejają się one wyłącznie od naszych rąk i spływają do odpływu umywalki. Fachowe preparaty dezynfekujące zabijają, czyli całkowicie neutralizują wirusy, bakterie i grzyby. Należy pamiętać o tym, kiedy używamy mokrych chusteczek bez działania dezynfekującego. Starte nimi zarazki zostają bowiem na chustce i nadal są aktywne. Dlatego zaleca się natychmiastowe wyrzucenie zużytej chustki i używanie jej wyłącznie jednokrotnie.