Modnie i Zdrowo

Już wkrótce będzie można wyhodować nowy ząb w zaledwie 9 tygodni

19 lipca 2019 | Opracowanie Natalia Chrapek

Niemal połowa osób po 35 roku życia nie może pochwalić się pełnym uzębieniem.  Większość Polaków zmaga się także z próchnicą. Na te problemy z pomocą spieszą naukowcy. Udało się im już stworzyć tzw. pąki zębowe, które po wszczepieniu mogłyby rosnąć i wyglądać jak zwykłe zęby.

Naukowcy znaleźli sposób na wzrost zęba wyhodowanego z komórek macierzystych, które wrastają w trójwymiarowe rusztowanie umieszczone w ustach pacjenta. Gdy komórki „skolonizują” rusztowanie, ząb urośnie i połączy się z otaczającą go tkanką. Jak zapewniają eksperci, nowy ząb może powstawać w ciągu zaledwie 9 tygodni.

Wielu lekarzy przeszczepia już zęby, np. niepotrzebną ósemkę w miejsce czwórki, która została usunięta. W większości przypadków zabieg się przyjmuje mówi Monika Stachowicz, stomatolog z  Centrum Leczenia i  Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie.

Komórki macierzyste już są wykorzystywane w leczeniu i terapii ok. 70 różnych schorzeń, w tym także nowotworów. Mogą też być przydatne w leczeniu ubytków spowodowanych próchnicą. Testy przeprowadzone przez naukowców na gryzoniach wykazały, że przy leczeniu próchnicy pomocny może być także lek stosowany przy chorobie Alzheimera, który pobudza komórki macierzyste do regeneracji zębiny. To przełom, bo dotychczas o ile udawało się odtworzyć kość czy nawet dziąsło, o tyle zębiny nie można było zregenerować, tym bardziej odbudować.

Bezinwazyjne leczenie próchnicy wykorzystuje potencjał autonaprawczy naszego organizmu. Lek na Alzheimera blokuje pewne białko, które hamuje powstawanie zębiny – tłumaczy Monika Stachowicz.

W ostatnich latach pojawia się coraz więcej możliwych zastosowań komórek macierzystych. Przeprowadzono już testy na skuteczność leczniczych plomb – wyprodukowane z biomateriałów stymulują komórki macierzyste do regeneracji uszkodzonej tkanki miazgi i otaczającej ją zębiny. Dzięki nowoczesnym technologiom możliwa jest regeneracja tkanek nieożywionych, takich jak szkliwo. Z kolei sterowana regeneracja tkanek i kości wykorzystuje materiały kościotwórcze lub krew pacjenta i pozwala odbudować utracone tkanki albo przyspieszyć ich regenerację.

Już wkrótce wszystkie nowoczesne formy leczenia mogą się stać powszechne. To ratunek dla znacznej części społeczeństwa – tylko w Polsce z badań epidemiologicznych wynika, że 4 proc. osób w wieku 35–44 lata nie ma ani jednego własnego zęba. Połowa 40-latków nosi protezy, a większość osób po 35 roku życia nie ma pełnego uzębienia.