Modnie i Zdrowo

Oliwa z oliwek niezbędna w kuchni i dla zdrowia

25 stycznia 2017 | Opracowanie Katarzyna Grzebyk

Fot. Pixabay

Oliwa z oliwek, choć jest tłuszczem w czystej postaci, jednocześnie jest zdrowa, a do tego aromatyczna i smaczna, dlatego świetnie sprawdza się w kuchni jako dodatek do potraw. Ponieważ jest produktem roślinnym, nie zawiera cholesterolu, więc można ją spożywać bez obaw. Co więcej, jej spożywanie jest zbawienne dla zdrowia. Hamuje rozwój miażdżycy, obniża ciśnienie krwi, działa przeciwzakrzepowo, pobudza trawienie, daje też poczucie sytości. Jest ważnym składnikiem w diecie śródziemnomorskiej.

Oliwa z oliwek, ze względu na właściwości prozdrowotne, powinna na stałe zagościć w każdej kuchni, zastępując rafinowane tłuszcze. Warto jednak wiedzieć, że oliwa oliwie nie równa, i przed zakupem dowiedzieć się, wśród jakich rodzajów możemy wybierać. Zwróćmy uwagę szczególnie na sposób tłoczenia i poziom kwasowości.

Oliwa extra virgine – pozyskiwana jest z pierwszego tłoczenia na zimno i bez wątpienia jest produktem najlepszej jakości. Uzyskuje się ją zwyciśnięcia soku ze świeżego owocu, w sposób wyłącznie mechaniczny, niepodlegający żadnym procesom chemicznym. Inaczej mówiąc, jest to 100-procentowy sok z oliwki. Rozpoznać ją można po zielonkawym kolorze i gęstości. Ponadto jej poziom kwasowości wynosi nie więcej niż 0,08 proc. Jest idealna do spożywania na surowo i jako dodatek np. od sałatek. Ten rodzaj oliwy jest bogaty w witaminę E.

Oliwa virgine  – to również oliwa dobrej jakości, podobnie jak extra virgine, pozyskiwana jest z pierwszego tłoczenia, ale cechuje się wyższym poziomem kwasowości pomiędzy 0,08 proc. a 2 proc. Wykorzystuje się ją do pieczenia i smażenia oraz jako dodatek do sałatek.

Oliwa lampante – to również oliwa z pierwszego tłoczenia, ale jej poziom kwasowości przekroczył próg 2%. Jest niezdatna do spożycia na surowo i musi zostać poddana procesowi rafinacji, czyli ogrzewaniu.

Rafinowana oliwa – to rodzaj oliwy otrzymywany w procesie rafinacji oliwy lampante. Proces rafinacji, czyli oczyszczenia polega na podgrzaniu do wysokich temperatur i/albo dodaniu rozpuszczalników chemicznych. W efekcie pozbawia on oliwę koloru, smaku i zapachu oraz witamin i polifenoli. Często miesza się z nią oliwę virgin lub extra virgin.

Oliwa pomace – inaczej sansa. Powstaje z masy, która pozostaje po tłoczeniu oliwy; dodaje się do niej rozpuszczalniki chemiczne. Niestety, otrzymany płyn zawiera niewielką ilość oliwy. Choć jest zdatny do spożycia po procesie rafinacji, to jednak jest to produkt najniższej jakości i nie zaleca się jego stosowania właśnie ze względu na niską zawartość oliwy.

Fot. Olitalia

Fot. Olitalia

Oliwa z oliwek – zastosowanie w kuchni

Zaleca się spożywanie 1 łyżki oliwy z oliwek extra virgine na czczo. Świetnie sprawdza się jako dodatek do wszelkiego rodzaju sałatek lub makaronu. Można ją jeść z pieczywem i wykorzystywać do smażenia. Do pieczenia natomiast poleca się oliwę z pierwszego tłoczenia (virgine), która charakteryzuje się wysokim punktem dymienia.

Warto też zapamiętać właściwości prozdrowotne oliwy z oliwek. Regularne spożywanie obniża poziom złego cholesterolu oraz reguluje ciśnienie tętnicze. Pomaga osobom zmagającym się z nawracającymi stanami zapalnymi jamy ustnej. Zawiera zapobiegające rozwojowi nowotworów polifenole oraz przeciwutleniacze.

Pomaga przy kamicy żółciowej, nieżycie i owrzodzeniu żołądka oraz zaparciach. Jest też bogatym źródłem witamin: A, E, D i K, działa więc przeciwzakrzepowo, pomaga w walce z nieżytem żołądka, przyspiesza proces trawienia i pozwala pozbyć się z organizmu toksyn. Oliwa z oliwek minimalizuje również uczucie głodu.